UFC

Zrezygnowany Conor McGregor zareagował na zestawienie walki Michaela Chandlera z Charlesem Oliveirą na UFC 309

Conor McGregor humorem nie tryskał, gdy opowiadał o zestawieniu pojedynku Michaela Chandlera z Charlesem Oliveirą na UFC 309.

Michaelowi Chandlerowi skończyła się cierpliwość. Oczekujący od prawie dwóch lat na Conora McGregora Amerykanin powróci do akcji podczas listopadowej gali UFC 309 w Nowym Jorku, gdzie stanie do rewanżu z Charlesem Oliveirą.

W obszernym nagraniu, jakie opublikował na swoimi kanale YT, Iron stwierdził, że drugie starcie Do Bronxem bardzo mu się podoba, bo stanowi dla niego szansę na zrewanżowanie się Brazylijczykowi, a jednocześnie włączenie się do rozgrywki o tytuł mistrzowski. Amerykanin nie wyklucza, że do walki z Irlandczykiem dojdzie w przyszłym roku.

Jak zapatruje się na to Notorious? Otóż, zapytany podczas sobotniej konferencji prasowej o swoją przyszłość w UFC, Irlandczyk podkreślił, że pozostaje w pełnej gotowości, zwracając uwagę, że jest też regularnie testowany.

– Badają mnie dwa razy częściej niż całą resztę, a mam problem, żeby dostać termin walki – powiedział. – Rozmawiałem więc z szejkiem Turkim i zapytałem go, czy może mi pomóc.

– Jeśli chodzi o rewanż Chandlera z Oliveirą, pasuje mi ta data. To listopad. Może nadal możemy stoczyć tę walkę, jeśli nie wyszykują mi czegoś do grudnia, stycznia albo lutego. Jedna z tych dat. Może nadal uda się zrobić tę walkę.

– Jestem po prostu poza kręgiem decyzyjny. Mogę więc tylko iść dalej przed siebie i robić swoje. Jestem testowany, codziennie trenuję. Tyle. Zobaczymy, co się wydarzy. Mam nadzieję, że w końcu będą owoce.

Conor McGregor nie był widziany w akcji od ponad trzech lat, gdy przegrał trylogię z Dustine Poirierem, zawody kończąc ze złamaną nogą. Zmuszony był poddać się następnie operacji i wielomiesięcznej rehabilitacji. O jego powrocie spekuluje się od dobrego roku, ale póki co na spekulacjach się kończy.

Finalnie Notorious miał stoczyć kolejną walkę w czerwcu tego roku, stając w szranki z Michaelem Chandlerem, ale – wedle oficjalnej narracji – doznał kontuzji małego palca u stopy, będąc zmuszonym do wycofania się z zawodów.

– W kontrakcie pozostały mi dwie walki – kontynuował McGregor. – Rywal, z którym miałem się zmierzyć, został przesunięty do innego pojedynku. Marzyłoby mi się jakieś zwolnienie albo partnerstwo na linii Bare Knuckle – UFC. Coś na zasadzie McGregor Sports and Entertainment i Mayweather Promotions. Jakaś umowa, dzięki której mógłbym pozostać aktywny.

– Chcę aktywności i nad tym teraz pracuję. Zobaczmy więc, jak to się rozwinie. Jak mówię, w kontrakcie zostały mi dwie walki. Trochę to trwa, ale cierpliwość to jedna z najważniejszych cech, jakie posiada człowiek. Studiowanie, nauka, implementacja. W takim położeniu teraz jestem.

Na platformie X McGregor zareagował jednak zdoła odmiennie na zestawienie walki Chandlera z Oliveirą.

– Chandler wiedział, że obalenie zostanie powstrzymane, a potem go poturbuję, więc oficjalnie wymiękł – napisał. – Mała gruba pi*da. Jestem teraz w Hard Rock Hotel na Florydzie na Bare Knuckle. Jeszcze dzisiaj byłem testowany przez DFSI. Dajcie mi pie*doloną datę!

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 2

Dodaj komentarz

Back to top button