Żniwa USADA – trzech zawodników z możliwym naruszeniem Polityki Antydopingowej
Justin Ledet, George Sullivan i Ricardo Abreu nie przeszli kontroli antydopingowych USADA.
W ostatnich dniach trup ściele się gęsto – raz za razem pojawiają się informacje na stronie UFC o kolejnych zawodnikach, którzy nie przeszli kontroli antydopingowej przeprowadzonej przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA).
Ostatnią ofiarą czystek dopingowych stał się dobrze rokujący 28-letni zawodnik wagi ciężkiej Justin Ledet (8-0), który ma na swoim koncie już dwa zwycięstwa pod banderą amerykańskiego giganta.
Amerykanin oblał kontrolę antydopingową przeprowadzoną 12 stycznia, ale nie wiadomo póki co, jaką substancję wykryto w jego organizmie.
Ledet niedawno wycofał się z powodu kontuzji z pojedynku z Dmitriy’em Sosnovskiym, do której miało dojść w najbliższą sobotę na gali UFC Fight Night 104.
Dwa dni wcześniej na kartach historii zapisał się natomiast George Sullivan (17-5), który odbywając karę rocznego zawieszenia za poprzednią wpadkę dopingową, wpadł po raz drugi – tym razem na kontroli przeprowadzonej 14 stycznia.
Amerykanin, którego następnie wycofano z zaplanowanej na 11 marca walki z Randym Brownem na gali UFC 208, zdążył już wyjaśnić, że powodem oblanej kontroli są leki, jakie zaczął przyjmować trzy tygodnie temu, aby powiększyć rodzinę.
To jednak nie wszystko, bo „sławy” Sullivanowi najwyraźniej pozazdrościł Ricardo Abreu (5-1), który oblał kontrolę antydopingową przeprowadzoną 21 grudnia, podczas gdy odbywa karę 2-letniego zawieszenia za poprzednią wpadkę za anaboliki.
Brazylijczyk miał powrócić do klatki 1 lipca 2018 roku, ale po drugiej wpadce najprawdopodobniej termin ten zostanie mocno odłożony w czasie.
*****
