UFC

Zejdzie do wagi średniej na walkę z Dricusem Du Plessisem? „Jest, ku*wa, rzeźnikiem!” – Dana White zachwycony zapowiedziami Alexa Pereiry

Głównodowodzący UFC Dana White skomentował zapowiedzi Alexa Pereiry, który chce wrócić do wagi średniej na walkę z Dricusem Du Plessisem.

Sternik UFC Dana White nigdy wielkim fanem migracji swoich mistrzów do innych kategorii wagowych w poszukiwaniu statusu double champa nie był. Szef amerykańskiego giganta lubił zawsze powtarzać, że o marsz po drugi pas mogą ubiegać się zawodnicy, którzy wyczyścili już swoją dywizję, notując kilka obron pasa.

Do ostatnich zapowiedzi mistrza wagi półciężkiej Alexa Pereiry Dana White odniósł się jednak nie tylko ze zrozumieniem, ale wręcz z entuzjazmem. We wtorek Brazylijczyk ogłosił, że chce raz jeszcze zejść do dywizji średniej, aby porachować kości tamtejszemu mistrzowi Dricusowi Du Plessisowi.

Zapytany podczas konferencji prasowej po gali Contender Series przez Kevina Iole o plany Poatana – zdaniem dziennikarza: pozbawione większego sensu – sternik UFC zaprotestował, przyklaskując Brazylijczykowi.

– Nie zgadzam się – powiedział Dana. – Patrzę na niego inaczej – jest, ku*wa, rzeźnikiem! Tak na niego patrzę. Chce iść wyżej, chce iść niżej, chce… Dlatego ludzie go uwielbiają! Ludzie uwielbiają takich zawodników. Pereira chce walczyć ze wszystkimi. Wspaniale!

Już wcześniej jednak Dana White na kolejnego pretendenta w 185 funtach namaścił Seana Stricklanda. Czy będzie skłonny do zmiany zdania, jeśli Alex Pereira rozprawi się w październiku z Khalilem Rountree Jr., po raz trzeci broniąc pas, a następnie zechce ruszyć po Stillknocksa?

– To wspaniała sytuacja – podkreślił White. – Powiedziałem przed chwilą, dlaczego wszyscy go uwielbiają. Jednocześnie daje nam wiele opcji jako matchmakerom. Czy powinniśmy zrobić to, czy powinniśmy zrobić tamto. Dobrze mieć takie problemy dzięki takiemu gościowi.

– Gość jest na wakacjach w Australii i zgadza się na walkę w ostatniej chwili. Wszystko, czym jest Alex Pereira, sprawia, że fani go uwielbiają.

Alex Pereira walczy niezwykle regularnie – starcie z Khalilem Rountree będzie jego piątym w ciągu piętnastu miesięcy – a kilkukrotnie brał też walki bez uczciwego obozu przygotowawczego. Nie ulega wątpliwości, że zjednał sobie w ten sposób sympatię Dany White’a i spółki. Szef UFC zawsze jednak z dużą rezerwą odnosił się do scenariusza, w którym Brazylijczyk ruszyłby do wagi ciężkiej po trzeci – historyczny, bo nikt w UFC wcześniej tego nie dokonał – pas mistrzowski. Czy istnieje szansa aby zdanie zmienił?

– Wszyscy goście walczą też z czasem – powiedział White, przyznając, że zaawansowany wiek Pereiry – ma 37 lat – może okazać się w tej kwestii problemem. – Wszyscy. Będziemy musieli zobaczyć, co wydarzy się w najbliższych miesiącach. Jest wiele walk w tych kategoriach wagowych.

– Najpierw musi odbyć się walka Stipego z Jonesem. Potem przemyślimy kolejny krok. Aspinall jest oczywistym gościem, który potem powinien dostać titleshot. Zobaczymy, jak to się rozwinie.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button