„Zapłacisz za to pasem” – Khamzat Chimaev odpowiedział na słowa Israela Adesanyi o „szczurzej wardze”

Robiący furorę w UFC Khamzat Chimaev odpowiedział na słowa Israela Adesanyi, który określił go mianem szczurzej wargi.

Oddać trzeba Khamzatowi Chimaevowi, że wie, jak sprowokować największe gwiazdy UFC, aby zapewniły mu darmową reklamę.

Dwa miesiące temu, gdy przygodę z amerykańskim gigantem rozpoczął od dwóch dominujących zwycięstw w odstępie rekordowych dziesięciu dni, kilka wpisów poświęcił mu – oczywiście wcześniej do tego sprowokowany – Conor McGregor, śledzony w mediach społecznościowych przez miliony fanów.

Teraz natomiast rumieńców nabiera medialny konflikt czeczeńskiego Wilka z mistrzem kategorii średniej Israelem Adesanyą, który już w sobotę w walce wieczoru gali UFC 253 w Abu Zabi stanie do obrony tytułu przed zakusami Paulo Costy.

Wszystko zaczęło się kilka dni temu, gdy opromieniony 17-sekundowym mordem na Geraldzie Meerschaercie Czeczen stwierdził, że starcia z Israelem Adesanyą i Kamaru Usmanem byłyby dla niego łatwe.

The Last Stylebender w odpowiedzi stwierdził, że Chimaev mierzył się póki co ze słabymi rywalami, a jego gadulstwo wynika z próby zarzucania sieci, aby więksi gracze zwrócili na niego uwagę. Na tym jednak nie koniec, bo Nigeryjczyk pozwolił sobie określić Czeczena ukutym wcześniej przez Conora McGregora sformułowaniem „szczurza warga”, nawiązującym do blizny na twarzy Wilka.

I właśnie do tych słów Adesanyi Chimaev odniósł się w środę…

https://twitter.com/KChimaev/status/1308756877451304960?s=20

– Za te słowa o mnie zapłacisz swoim pasem mistrzowskim, jeśli nadal będziesz wtedy mistrzem – napisał. – Powodzenia.

Nie wiadomo natomiast, kiedy mogący pochwalić się bilansem 3-0 w UFC 26-latek powróci do akcji. Jeszcze we wtorek zapraszał w oktagonowe tany Stephena Thompsona, ale sądząc po jego czwartkowym wpisie, wszystko spełzło na niczym.

– Rozmawiamy z UFC i nikt z Top 10 bez walki nie chce się ze mną bić – napisał. – Demianie Maio, szanuję cię i chcę sprawdzić się i sprawdzić swój grappling z taką legendą jak ty.

Jak natomiast donoszą brazylijskie media, do walki z Khamzatem Chimaevem garnie się Markus Perez, który pozostał bez rywala z uwagi na kontuzję Rodolfo Vieiry, ale Czeczen – przynajmniej wedle narracji Maluko – nie jest zainteresowany.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Khabib Nurmagomedov wskazał pięciu najlepszych półciężkich na świecie