„Zapamiętajcie to nazwisko!” – Jan Błachowicz przedstawia światu Mateusza Gamrota
Jan Błachowicz opowiedział podczas konferencji prasowej przed UFC 253 o najbardziej rozpoznawalnych polskich zawodnikach, szczególnie wyróżniając Mateusza Gamrota.
W przeciwieństwie do Dominicka Reyesa, który marudził, że powinien o tej godzinie spać, Jan Błachowicz tryskał humorem podczas środowej konferencji prasowej w Abu Zabi przed sobotnią galą UFC 253.
Polski półciężki stwierdził, że skupia się obecnie wyłącznie na walce i Dewastatorze, nie zaprzątając sobie głowy innymi myślami – także tymi o doniosłości walki. Nie potrzebuje nadmiernej presji.
Nie zabrakło oczywiście pytań o Jona Jonesa, który kilka tygodni temu zwakował tytuł mistrzowski. Cieszyński Książę powtórzył jednak, że w tej chwili pełnię uwagi poświęca Dominickowi Reyesowi, a jeśli w przyszłości nadarzy się okazje, złapie i Bonesa.
Z rezerwą odniósł się do pojawiających się tu i ówdzie opinii, wedle których z uwagi na nieobecność Jona Jonesa wartość pasa mistrzowskiego 205 funtów, który znajdzie się w sobotę na szali, jest mniejsza.
– Nie dbam o to – powiedział. – Ludzie zawsze będą coś mówić. Wiem, że gdy wygram tę walkę, będzie to w Polsce historyczny moment. Myślę, że to obecnie największa walka w Polsce. Będę więc świętował w Polsce jak nigdy, a zacznę już tutaj na miejscu. Najpierw jednak muszę wykonać swoją robotę.
Czy zatem zainteresowanie pojedynkiem z Dominickiem Reyesem nad Wisłą jest porównywalne z tym, jakie wywołują największe mecze piłki nożnej – zapytał Denis Geyko z RT.com. Czy rozpoznawalność Cieszyńskiego Księcia w Polsce jest taka duża jak Khabiba Nurmagomedova w Rosji?
– Może podobnie – odpowiedział Błachowicz. – Jednak piłka nożna w Polsce jest jak religia, więc trudno to porównać. Tak czy inaczej, jest to wielka sprawa. Jestem teraz dużą gwiazdą w Polsce, ale też skupiam się obecnie wyłącznie na walce. Byłem w wielu mediach, w wielu programach telewizyjnych, więc to duża rzecz. Wszyscy powtarzają, że to historyczny moment dla polskiego MMA.
Zapytany, czy obecnie MMA jest w Polsce drugim najpopularniejszym sportem po piłce nożnej, cieszynianin nie wykluczył, że tak w istocie jest, przypominając, że dwa lata temu MMA znajdowało się na trzecim miejscu.
Jacy polscy zawodnicy są zdaniem Cieszyńskiego Księcia najpopularniejsi w Polsce?
– Joanna (Jędrzejczyk) oczywiście – rozpoczął wyliczankę Jan. – Michał Materla, Mamed Khalidov, Mariusz Pudzianowski – strongman, który został zawodnikiem MMA. Daniel Omielańczuk, który walczył wcześniej w UFC, a teraz będzie walczył o pas w ACA. To też bardzo dobra organizacja. Jest więc wielu dobrych gości w Polsce.
Po chwili, gdy już, już dziennikarz chciał zadać kolejne pytanie, cieszynianin wszedł mu w słowo, nieznoszącym sprzeciwu tonem wymieniając jeszcze jednego polskiego zawodnika
– Mateusz Gamrot – powiedział Jan, unosząc palec. – Zapamiętajcie to nazwisko. Podpisał teraz kontrakt z UFC. Możecie mi wierzyć – będzie… Wierzę, że będzie mistrzem. Ma wszystko.
Wspomniany Mateusz Gamrot – niepokonany podwójny mistrz KSW – zadebiutuje pod sztandarem UFC 17 października, w ramach gali UFC Fight Island mierząc się z Magomedem Mustafaevem.
Najważniejsze artykuły o UFC 253:
Błachowicz vs. Reyes – techniczna analiza i typowanie
Adesanya vs. Costa – techniczna analiza i typowanie
UFC 253 – transmisja, rozpiska, informacje
Cała konferencja prasowa z Janem Błachowiczem poniżej:
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
Jan Błachowicz coraz większym underdogiem – komplet kursów na UFC 253