Yoel Romero wpada na dopingu?
Yoel Romero najprawdopodobniej nie przeszedł testu antydopingowego przed galą UFC 194.
Wygląda na to, że marzenia Yoela Romero o walce o pas mistrzowski kategorii średniej zostały właśnie pogrzebane. Na oficjalnej witrynie internetowej organizacja UFC poinformowała o możliwym naruszeniu przez Kubańczyka polityki antydopingowej – czyli, kolokwialnie rzecz ujmując, oblaniu testu.
Organizacja UFC została dzisiaj powiadomiona, że Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA) poinformowała Yoela Romero o potencjalnym naruszeniu polityki antydipingowej wynikającym z próbki pobranej poza rywalizacją (out-of-competition).
USADA, niezależna jednostka administrująca Politykę Antydopingową UFC, zajmie się wynikami oraz odpowiednią ich oceną w sprawie dotyczącej Romero. Dodatkowe informacje będą dostarczone w odpowiednim czasie wraz z postępem sprawy.
Żołnierz Boga ma teraz dwa tygodnie na złożenie apelacji.
Romero znajduje się na fali siedmiu kolejnych zwycięstw. Ostatnie zanotował na gali UFC 194, niejednogłośną decyzją wypunktowując Ronaldo Souzę w walce, która nieoficjalnie nosiła miano eliminatora do pojedynku o pas mistrzowski.
Jeśli doniesienia się potwierdzą, najprawdopodobniej wynik jego ostatniej walki zostanie zmieniony na no contest, a 38-letniego już reprezentanta American Top Team czekać będzie długie zawieszenie.
Komentarze: 10