Yoel Romero oczyszczony z zarzutów o stosowanie dopingu?
Wszystko wskazuje na to, że Yoel Romero będzie mógł powrócić do oktagonu znacznie wcześniej, niż sądzono.
Miesiąc po zwycięskiej walce z Ronaldo Souzą na gali UFC 194 Yoel Romero został powiadomiony o możliwym naruszeniu zasad polityki antydopingowej w wyniku kontroli przeprowadzonej poza rywalizacją. W rezultacie będący głównym pretendentem do pasa mistrzowskiego kategorii średniej 38-letni Kubańczyk od razu został wykluczony z rankingów UFC.
Wygląda jednak na to, że pojawiły się dobre wieści dla mogącego pochwalić się serią siedmiu kolejnych zwycięstw w oktagonie Żołnierza Boga. Wieść gminna niesie, że badania próbki B pobranej podczas kontroli, dały wynik negatywny, co może oznaczać, iż wkrótce reprezentant American Top Team będzie mógł powrócić do oktagonu. Na taki obrót spraw wskazują wiadomości na Twitterze, jakie zamieścił menadżer Romero, Malki Kawa:
Yo I got some news for you guys regarding Yoel romero
— malki kawa (@malkikawa) February 5, 2016
Yo, am dla was wiadomość odnośnie Yoela Romero.
I think Tim Kennedy might have to eat his words
— malki kawa (@malkikawa) February 5, 2016
Myślę, że Tim Kennedy będzie musiał odszczekać swoje słowa.
Powyższym wpisem Kawa nawiązał do tyrad, jakie pod adresem Romero wygłaszał w ostatnich tygodniach rozgoryczony po dziś dzień porażką z Kubańczykiem Tim Kennedy.
Wiadomość przekazana przez głównego zainteresowanego również nie pozostawia wątpliwości.
To udany dzień i świetna nowina dla UFC. Przygotujcie się na nowego mistrza.
Jeśli informacje się potwierdzą, czy następnym razem USADA i zwłaszcza UFC, które upubliczniło wiadomość o możliwej wpadce dopingowej, poczekają z jakimikolwiek ogłoszeniami do uzyskania wyników próbki B?