Kreatywność i szybkosć! Yair Rodriguez rozbił Patricio Pitbulla na UFC 314
Były tymczasowy mistrz wagi piórkowej Yair Rodriguez pokonał pewnie Patricio Pitbulla Freire podczas gali UFC 314 w Miami.
Kreatywny jak zawsze i szybki jak błyskawica Yair Rodriguez (20-5) pokonał debiutującego w oktagonie Patricio Freire (36-8) podczas gali UFC 314 w Meksyku.
Uważny, badawczy początek walki. Przez kilkadziesiąt pierwszych sekund żaden zawodnik nie wyprowadził uderzenia. Rodriguez zmienił ustawienie na odwrotne. W końcu wystrzelił z kopnięciem, którym przygotował sobie szybki cios – nie trafił jednak czysto. Lowking Freire. Różnorodne kopnięcia Rodrigueza, choć póki co bez większych sukcesów – garda Brazylijczyka była na posterunku. Minęła połowa rundy.
Latające kopnięcie Yaira, ale Pitbull dobrze je zblokował. Szarża Rodrigueza zakończona kopnięciem na głowę! Prawie weszło! Meksykanin trafił potężnym middlekickiem. Freire spróbował obalenia, ale El Pantera dobrze utrzymał się na nogach.
Aktywność Brazylijczyka była bardzo niska. Rodriguez zaatakował frontalem na głowę i częściowo trafił. Przy próbie kolejnego kopnięcia został jednak wycięty i skończył w parterze na plecach, tam unieruchomiony przez Pitbulla. Wiele ofensywy Brazylijczyk jednak z góry nie wyprowadził.
Kopnięcia Patricio na otwarcie rundy drugiej – na głowę i przestrzelone na nogi. Rodriguez odpowiedział własnymi. W wymianach Freire w końcu rozpuścił ręce, gdy akurat Rodriguez zmieniał ustawienie, i trafił – choć swoje też przyjął. Meksykanin ani myślał oddawać pola.
El Pantera był aktywniejszy pod kątem kopnięć. Udane obalenie Freire – ale Meksykanin szybko wrócił na nogi. Soczysty kros Rodrigueza doszedł głowy Freire. Kolejny dobry prawy Meksykanina. Yair rozpuścił kopnięcia na głowę – aż trzy z rzędu! Garda Freire była jednak na posterunku. Dobre ciosy Rodriguea. Kopnięcia również. Freire z dramatycznie niską aktywnością. Wiele uderzeń blokował, ale niektóre dochodziły celu – a sam nie robił nic.
Brazylijczyk w końcówce poszukał obalenia, ale nic z tego nie wyszło. Ba! W ostatnich sekundach to Rodriguez świetnie przewrócił go przy ogrodzeniu.
PEŁNE WYNIKI UFC 314 – TUTAJ
Pitbull starał się wywierać presję od początku trzeciej rundy. Zainkasował jednak kilka kopnięć od mobilnego Meksykanina. W końcu jednak dosięgnął go dobrymi ciosami. Miał jednak problem z ustawieniem sobie szybkiego, ruchliwego przeciwnika. W wymianie Freire dobrze trafił, ale w kolejnej to Rodriguez posłał rywala na deski!
Meksykanin rzucił się za naruszonym rywalem, fundując mu piekło w parterze! Zasypał go gradem ciosów, młotów, potem przechodząc do łokci bitych z 12 na 6. Kanonada! Brazylijczyk przetrwał jednak piekielnie trudne chwile i sam zaatakował balach! Ciasno! Rodriguez wyrwał się! Ba! Poszukał skrętówki w parterze, ale Freire wybronił się. Walka wróciła na nogi, gdzie nic już się nie wydarzyło.
Werdykt był formalnością. Sędziowie wskazali jednogłośnie na Yaira Rodrigueza w stosunku 3 x 30-27.
Poniżej obszerne podsumowanie gali UFC 314.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
