„Wyślij mi lokalizację” – Khamzat Chimaev zapowiada ubicie Conora McGregora w pierwszej rundzie

Aż ociekający medialnym zgiełkiem Khamzat Chimaev kontynuuje swoją medialną kampanię wymierzoną w Conora McGregora.

Gdy podczas konferencji prasowej po sobotniej gali UFC Fight Island w Abu Zabi Khamzat Chimaev stwierdził, że zarobionych pieniędzy nie zamierza trwonić „jak McGregor i Mayweather”, ten pierwszy opublikował w mediach społecznościowych krótki, usunięty szybko wpis: „rat lip” (szczurza warga), odnosząc się w ten sposób do blizny na wardze Czeczena.

Więcej Chimaevowi nie trzeba było – natychmiast przypuścił szeroko zakrojony medialny atak na Conora McGregora. Wyzwał go do walki, zapowiadając, że porachuje mu kości. Opowiedział też, iż w 2018 roku wyruszył do Irlandii, aby skarcić Irlandczyka za nieprzychylne wypowiedzi o Czeczenii w drodze do ówczesnej walki z Khabibem Nurmagomedovem, choć ostatecznie swojego celu nie osiągnął, kończąc w irlandzkim areszcie.

🤣🐔🗡 pic.twitter.com/ulsYZR9Heo

— Khamzat Chimaev (@KChimaev) July 30, 2020

Temat konfliktu Chimaeva z McGregorem – rozgrzewanego do czerwoności przez tego pierwszego – został w środę podchwycony przez TMZ.

– Walczmy – powiedział Chimaev, zapytany o potencjalne starcie z McGregorem. – Nie gadaj, tylko walczmy. Jeśli jesteś prawdziwym gangsterem, jeśli jesteś prawdziwym mężczyzną, nie gadaj na Instagramie.

– Wejdź do klatki i tam powiedz coś do mnie. Siedzi w Irlandii i do mnie gada, bo ja jestem w Szwecji. Ale możemy się spotkać w Abu Zabi w tej chwili. Wyślij mi lokalizację, jak to mówi Khabib. Obiję ci twarz.

– Gdyby mi dali tę walkę, byłbym przeszczęśliwy, bo to łatwizna. Wiem, że jestem w stanie pokonać każdego zawodnika z Top 10. Skończę każdego. Conor McGregor? Skończę go w pierwszej rundzie, bracie. Obiecuję, bracie. Skończę go w pierwszej rundzie.

Dość niespodziewanie jednak szwedzki Czeczen nie odpowiedział jednoznacznie na pytanie, czy żywi niechęć do Conora McGregora.

– Nie mogę powiedzieć, że go nie lubię – powiedział. – Lubię, gdy dużo gada, daje show. Fajnie to widzieć, ale gdy dochodzi do tematów rodzinnych… Tego nie lubię. Nie lubię, jak bije starszych ludzi.

– Zrobił wiele dobrych rzeczy w MMA. Zawodnicy zarabiają dzięki niemu więcej.

Wydaje się jednak, że prawdopodobieństwo zestawienie irlandzko-czeczeńskiej batalii oscyluje w okolicach zera. Rozpędzony serią dwóch zwycięstw w UFC Khamzat Chimaev to bowiem duży półśredni, podczas gdy Conor McGregor w 170 funtach rywalizuje wyłącznie z byłymi/aktualnymi rywalami z wagi lekkiej.

Cały wywiad poniżej:

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Pie*doliłem trzy po trzy” – Marcin Wrzosek kaja się za swoje słowa, przeprasza Borysa Mańkowskiego