„Wypuśćmy go w ogrodzie sąsiada!” – Donald Cerrone wykorzystał grabie do złapania grzechotnika (VIDEO)
Uzależniony od ryzyka Donald Cerrone na nudę na swoim ranczo narzekać nie może – tym razem pozbył się z niego nieproszonego gościa.
Zanim w sobotę wejdzie do oktagonu naprzeciwko Anthony’ego Pettisa w ramach gali UFC 249 w Jacksonville, Donald Cerrone musiał uporać się z nieproszonym gościem, który zawitał na jego ranczo.
Trener Kowboja John Wood opublikował nagranie, na którym zawodnik wykorzystuje grabie, aby złapać węża. Nie do końca wiadomo, jaki to wąż, ale Donald zasugerował, że jest to grzechotnik, choć pozbawiony grzechotki.
Poskromiwszy bestię, Kowboj – kto wie, być może mając w pamięci dramaty związane z PETA? – postanowił ją oszczędzić – choć chętnie wykorzystuje ich skórę w charakterze przepaski na swoim kapeluszu.
– Wypuśćmy go w ogrodzie sąsiada – powiedział wesoło.
https://www.instagram.com/p/B_xvGRAlwz0/
Nie był to pierwszy grzechotnik, jakiego schwytał niestroniący nigdy od dzikiego – dosłownie i w przenośni – życia Donald Cerrone. W przeszłości również mu się to zdarzało.
https://www.instagram.com/p/BaH-4BGh-Qq/
Czy równie dobrze pójdzie mu w sobotę w oktagonie i przerwie czarną serię trzech przegranych, rewanżując się Anthony’emu Pettisowi za porażkę sprzed siedmiu lat? Nie wiadomo. Kowboj przyznaje jednak, że powoli przestaje nadążać za młodymi zawodnikami.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN
*****
„Nie rozumie, o co tu chodzi!” – Chael Sonnen krytycznie o Janie Błachowiczu i… Dominicku Reyesie