Wyniki UFC Singapur: Stevie Ray wypunktował Michaela Johnsona
Stevie Ray pokonał faworyzowanego Michaela Johnsona podczas singapurskiej gali UFC on ESPN+ 20.
W co-main evencie gali UFC on ESPN+ 20 w Singapurze Stevie Ray (23-9) po zażartej, wyrównanej walce pokonał większościową decyzją Michaela Johnsona (19-15).
Pierwsza runda walki toczyła się wyłącznie w stójce – Johnson powstrzymał bowiem próbę obalenia ze strony rywala na początku. Amerykanin był skuteczniejszy, jeśli chodzi o ciosy, smagając Szkota prostymi i szybkimi sierpami w wymianach, natomiast Ray największe sukcesy notował przy lowkingach. Johnson sprawiał wrażenie zawodnika efektywniejszego, precyzyjniejszego i szybszego.
Druga runda również okazała się wyrównana, choć była jednocześnie znacznie intensywniejsza. Johnson nadal trafiał częściej, szczególnie prawym prostym, kombinacjami 1-2 lub 1-1-2 oraz ślicznymi kontrami na lowkingi, ale Ray odgryzał się ślicznymi krosami i potężnymi lowkingami. Obaj wdali się kilka razy w ostre wymiany, w których bomby świszczały na lewo i prawo – Johnson był skuteczniejszy, ale pomimo porozbijanej prostymi twarzy Ray niewiele robił sobie z tych uderzeń, ochoczo nacierając.
Both guys throwing in the pocket! 💥#UFCSingapore 🇸🇬 pic.twitter.com/yAejPVQCOA
— UFC Europe (@UFCEurope) October 26, 2019
Pierwsze dwie minuty trzeciej rundy należały zdecydowanie do nadal lekko hasającego po oktagonie Johnsona, który świetnym balansem przepuszczał ataki Raya, odpowiadając ślicznym kontrami, ale Szkot w końcu przeniósł walkę do parteru, zachodząc następnie Amerykaninowi za plecy. Nie był w stanie poddać Johnsona, ale skontrolował i mocno porozbijał go przez trzy minuty.
Great work by @StevenRayMMA in Round 3️⃣!#UFCSingapore 🇸🇬 pic.twitter.com/KMKbWAGEep
— UFC Europe (@UFCEurope) October 26, 2019
Great LW scrap for us here at #UFCSingapore! 👏
@FollowTheMenace and @StevenRayMMA go the distance, who takes it for you? 📝 pic.twitter.com/nRjNwMOQ12
— UFC Europe (@UFCEurope) October 26, 2019
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
Sędziowie wskazali większościowo na Steviego Raya w stosunku 29-28, 29-28, 28-28, choć wydaje się, że równie dobrze to Amerykanin mógł skończyć z uniesioną ręką. Szkot najprawdopodobniej ratuje się w ten sposób przed zwolnieniem z UFC.
Dla Michaela Johnsona jest to druga przegrana z rzędu.
*****