Wyniki UFC Gdańsk: Oskar Piechota pewnie wypunktował Jonathana Wilsona – video
Oskar Piechota rozpoczął przygodę z UFC od zwycięstwa, podczas gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku wypunktowując Jonathana Wilsona.
Oskar Piechota (10-0-1) zanotował bardzo udany debiut w oktagonie, podczas gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku pewnie wypunktowując Jonathana Wilsona (7-3).
Wilson rozpoczął walkę od kopnięć – na korpus i lowkinga. Polak spróbował lewego sierpa, ale be z powodzenia. Amerykanin kopnął na głowę, ale blok Piechoty był na miejscu. Amerykanin był nieco agresywniejszy, próbując napierać, ale Polak dobrze utrzymywał dominującą pozycję nóg, schodząc na zewnątrz do wykrocznej mańkuta. Piechota trafił w kontrze na superman puncha rywala. Piechota poszukał obalenia i choć pierwszą próbę Wilson wybronił, to Polak zapiął ciasną klamrę na jego pasie, zachodząc mu za plecy pod siatką – tam wskoczył na Amerykanina, zapiął nogi na jego brzuchu i poszukał duszenia.
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/921820816622407680
Wilson zdołał się co prawa wybronić, ale walka przeniosła się do parteru z Polakiem za plecami rywala. Imadło ponowił ataku duszeniami i choć wydawało się kilka razy, że jest blisko zmuszenia Wilsona do klepania, Amerykanin przetrwał do drugiej rundy.
Przez pierwszą minutę drugiej rundy nie wydarzyło się wiele – Wilson napierał, ale Piechota spokojnie się cofał – żaden z nich nie wyprowadzał ataków. Lewy kontrujący sierp Polaka doszedł. Amerykanin odpowiedział lowkingiem. Minęła połowa rundy. Amerykanin podkręcił tempo – trafił kopnięciem na głowę. Obaj wdali się w wymiany. Wilson zdecydowanie zaczynał się rozkręcać, wyraźnie łapiąc rytm. W ostatnich dwóch minutach walka jednak się wyrównała – Amerykanin ograniczył aktywność, kilka ciosów Polaka doszło celu. W końcówce nasz zawodnik zainkasował dwa uderzenia na głowę, ale dosłownie w ostatnich sekundach dosięgnął rywala soczystym prawym, posyłając go na deski. Rzucił się z dobitką, ale rozbrzmiała syrena kończąca drugą rundę.
OHHHH @PiechotaOskar drops Wilson at the end of round 2!!#UFCGdansk pic.twitter.com/BBemnawcdD
— UFC (@ufc) October 21, 2017
Początek ostatniej rundy to dwa udany ciosy gdańszczanina – kros i lewy sierp. Tempo walki było jednak bardzo wolne. Nasz zawodnik trafiał jednak częściej, choć i sam zainkasował kilka kontr. W połowie rundy Oskar poszedł po mocne obalenie – i dopiął swego! Wilson w swojej naiwności poszukał kimury, oddając w rezultacie dosiad. Tam zainkasował kilka uderzeń z góry, a z czasem Piechota zaszedł mu za plecy. Nasz zawodnik poszukał następnie trójkąta rękami, ale Wilson zdołał się wybronić. W samej końcówce Imadło poszukał jeszcze trójkąta i balachy i choć wydawało się, że był o włos od dopięcia technik, Wilson przetrwał.
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/921823965995249665
Decyzja była jednak formalnością – sędziowie wypunktowali walkę dla Oskara Piechoty w stosunku 3 x 30-27.
The 0 remains!@PiechotaOskar gets the win and stays undefeated in Poland! #UFCGdansk pic.twitter.com/Yc4n9YtuEG
— UFC (@ufc) October 21, 2017
*****
