Wyniki UFC FI: Alex Oliveira rozbił Petera Sobottę na pełnym dystansie
Alex Oliveira nie miał problemów z wypunktowaniem Petera Sobotty w ramach gali UFC Fight Island w Abu Zabi.
Alex Oliveira (22-8-1) nie dał żadnych szans Peterowi Sobotcie (17-7-1), pewnie rozbijając Jamajczyka podczas gali UFC Fight Island w Abu Zabi.
Srogie kopnięcia na korpus autorstwa Oliveiry na otwarcie walki. Z czasem Jamajczyk odpowiedział własnym middlekickiem, ale Brazylijczyk szybko potraktował go frontalem na schaby.
Kowboj wyraźnie poluje na doły Sobotty, pamięta najwyraźniej jego walkę z Kylem Noke. Kolejne smagające kopnięcie na korpus odwrotnie ustawionego Jamajczyka – odczuł je wyraźnie! Klei łokcie. Oliveira jednak nie szarżuje, spokojny.
Z czasem Sobotta dochodzi do siebie, trafia middlekickiem. Próbuje kombinacji bokserskich, ale Brazylijczyk nieuchwytny. Oliveira nadal smaga korpus Jamajczyka, od czasu do czasu próbując też kopnięcia na głowę. Jednym z frontali Kowboj prawdopodobnie uszkodził rękę blokującego go Sobotty.
Po serii krótkich wymian na otwarcie drugiej odsłony Sobotta poszukał obalenia. Zainkasował jednak kilka łokci na głowę, nie będąc w stanie przewrócić Brazylijczyka. Po rozerwaniu Oliveira kontynuował ostrzał korpusu porozcinanego już na głowie Jamajczyka. Soczysty prawy sierpowy w kontrze dochodzi szczęki Sobotty! W pewnej chwili Brazylijczyk trafił w krocze rywala i walkę na chwilę przerwano.
Po wznowieniu nadal to Oliveira przeważał w stójce. Będąc szybszym, nieustannie zagrażał Jamajczykowi kopnięciami, utrzymując walkę w dystansie kickbokserskim. Oliveira trzymał prawicę nisko, strasząc obniżającego czasami pozycję Sobottę podbródkami.
Walkę na chwilę przerwano ponownie z uwagi na palce, które wsadził Jamajczykowi w oczy Brazylijczyk. Po wznowieniu nie działo się wiele – Oliveira ruchliwością kastrował porozbijanego Sobottę z ofensywy. W ostatnich sekundach kapitalnym krosem skontrował kopnięcie Jamajczyka, posyłając go na deski. Nie rzucił się jednak za nim z uderzeniami, bo i Sobotty od razu doszedł do siebie.
Urodzony w Zabrzu Jamajczyk z wyboru spróbował przenieść walkę do parteru w pierwszych sekundach trzeciej rundy, ale Oliveira świetnie się wybronił. Walka wróciła na nogi. Tam świetnie usposobiony Brazylijczyk ponownie grzmotnął Sobottę frontalnym kopnięciem na korpus, ale niewykluczone, że uszkodził palca stopy – szybko bowiem na niego spojrzał.
W stójce gra toczyła się nadal do jednej – jamajskiej – bramki. Oliveira smagał Sobottę prostymi, będąc w swoich poczynaniach niezwykle elektrycznym. Sobotta nie widział okazji do wyprowadzenia ataków. Dopiero w ostatnich sekundach Jamajczyk trafił kilkoma prostymi, ale sam zainkasował uderzenia oraz kolejne kopnięcia na korpus w wykonaniu Oliveiry.
Wszyscy sędziowie wskazali w stosunku 3 x 30-27 na odnoszącego drugie z rzędu zwycięstwo Alexa Oliveirę.
Dla powracającego do akcji po ponad 2-letniej przerwie Petera Sobotty jest to druga kolejna przegrana.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****