Wyniki UFC 220: Rob Font nokautuje Thomasa Almeidę – video
Rob Font zaprezentował doskonałą formę w pojedynku z Thomasem Almeidą, nokautując Brazylijczyka w drugiej rundzie podczas gali UFC 220.
W starciu otwierającym kartę główną gali UFC 220 w Bostonie Rob Font (15-3) odniósł najcenniejsze zwycięstwo w karierze, ubijając w drugiej rundzie Thomasa Almeidę (22-3).
Po kilku pierwszych wymianach, z których niewiele wynikło, agresywniejszy Font poszukał obalenia, ale Almeida je wybronił. Amerykanin podkręcił jednak tempo, dosięgając Brazylijczyka kilkoma prostymi. Chętnie operował lewym prostym, będąc agresywniejszym. Almeida wyraźnie próbował rozczytać rywala, balansem starając się przepuszczać jego ciosy i szukać kontr. Kilka razy śmignął w pobliżu głowy Fonta wysokim kopnięciem, ale nie trafił czysto. Zaczął okopywać wykroczną nogę przeciwnika, notując też coraz więcej sukcesów w wymianach w półdystansie. Font co prawda nadal oganiał się od nacierającego coraz śmielej rywala lewym prostym, ale w końcówce zainkasował mocną kontrę na głowę po nieudanym kopnięciu.
Początek drugiej rundy zdecydowanie należał jednak do Amerykanina, który najpierw zdzielił Brazylijczyka krosem, a potem kolejnym prawym okrutnie nim wstrząsnął. Almeida zatańczył na nogach, próbując odnaleźć błędnik, ale wylądował na deskach, a Font rzucił się za nim z dobitką.
Boston local got it done at Garden. #UFC220 pic.twitter.com/6W7dl4qvPU
— David Kano (@TheDKano) January 21, 2018
Brazylijczyk zdołał jednak przetrwać, choć w kolejnych wymianach zainkasował jeszcze kilka soczystych uderzeń, nie będąc w stanie dojść do siebie. Amerykanin jeszcze podkręcił tempo i ostatecznie niesygnalizowanym kopnięciem na głowę na rozerwanie klinczu pod siatką zachwiał ponownie rywalem, następnie dobijając go uderzeniami z góry.
Great Strikes
Rob Font ?? ?#UFC220 pic.twitter.com/KFw0VwmCP3— Ottommans MMA Media (@theottommans) January 21, 2018
In his hometown!! @RobSFont gets it done at #UFC220!! pic.twitter.com/nOH1XUcZOQ
— UFC Europe (@UFCEurope) January 21, 2018
Rob Font powraca w ten sposób na zwycięskie tory po porażce z Pedro Munhozem, podczas gdy Thomas Almeida doznaje drugiej z rzędu porażki.
*****
