Wyniki FEN 28: świetnie usposobiony Kacper Koziorzębski rozbił Szymona Duszę
Kacper Koziorzębski odniósł niezwykle cenne zwycięstwo, w swoim debiucie w FEN pokonując Szymona Duszę.
Kacper Koziorzębski (6-2) zaprezentował świetną formę, pokonując faworyzowanego Szymona Duszę (8-5) podczas gali FEN 28.
Koziorzębski aktywny od początku walki. Szuka kopnięć na wszystkich poziomach, szczególnie niskich. Agresywny. Dusza pracuje po łuku, również odpowiada lowkingami na wysokości łydki.
W krótkich spięciach bokserskich obaj mają swoje momenty. Dusza chętnie miesza ustawienie. wrocławianin chętnie smaga ciosami w korpus opolanina, a ten odpowiada smagającymi kopnięciami.
Dusza rusza do obalenia jako pierwszy, ale nie jest w stanie przewrócić rywala. Walka zostaje na chwilę przerwana, bo Dusza trafia w krocze w klinczu. W stójce Koziorzębki odrobinę precyzyjniejszy, choć to Dusz podkręca tempo.
Kacper rusza z animuszem od pierwszych sekund drugiej odsłony. Agresywniejszy, szybszy w wymianach w półdystansie, chętnie rozpuszcza ręce na rozerwanie. Nie zapomina też o kopnięciach. Dusza regularnie zmienia ustawienie. Przerwa – opolanin trafił w krocze rywala.
Po wznowieniu obaj wymieniają się srogimi lowkingami. Szymon podkręca tempo. Jednak Koziorzębski nie ustępuje, odpowiada ciosami, kopnięciami. W połowie rundy świetnie obala ostro nacierającego przeciwnika. Dusza pracuje nad kimurą. Bez powodzenia. Dusza wraca na nogi.
Soczysty podbródek w kontrze w wykonaniu Duszy, ale wrocławianin niewzruszony, odpowiada sierpem i kopnięciem na korpus. Opolanin próbuje obalać, ale nie jest w stanie ułożyć Koziorzębskiego na plecach. Kacper jakby aktywniejszy, świeższy.
W przerwie między rundami w narożniku Duszy pojawił się problemy z lodem czy Bóg jeden raczy wiedzieć czym – ale taktyka się udała, bo w rezultacie przerwa wydłużyła się o dobrą minutę.
Początek trzeciej odsłony dla Koziorzębskiego, który potężnym lowkingiem wyraźnie narusza lewą nogę Duszy. Opolanin lea nogę trzyma już z tyłu. Kacper przewraca, ale traci pozycję na górze. Walka wraca na nogi – a tam Koziorzębski rozdaje karty. Aktywniejszy, mobilniejszy, szybszy. Atakuje krótkimi kombinacjami. Nadal szuka kopnięć.
Dusza ambitnie naciera, ale inkasuje kolejnego lowkinga na lewą nogę. Szybko wraca do odwrotnej pozycji. Koziorzębski sprawniejszy. Rozbija rywala ciosami na głowę, na korpus. Poluje na kopnięcia na wszystkich wysokościach. Dusza szuka desperackiego obalenia, ale nie jest w stanie przenieść walki do parteru.
Opolanin próbuje nacierać, wywierać presję, ale nie ma pomysłu, jak dobrać się do ruchliwego wrocławianina, który nadal rozbija go ciosami i kopnięciami.
Sędziowie wskazali jednogłośnie na notującego najcenniejsze zwycięstwo w zawodowej karierze Kacpra Koziorzębskiego.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
