Wyniki ACA 97: Evgeny Goncharov pokonał Tony’ego Johnsona Jr., został mistrzem ACA
Evgeny Goncharov i Tony Johnson Jr. stanęli w Krasnodarze do rewanżu, na szali którego znalazł się pas wagi ciężkiej.
W walce wieczoru gali ACA 97 w Krasnodarze o złoto wagi ciężkiej zmierzyli się ponownie – bo pierwsze starciu obu zawodników zakończyło się wynikiem no-contest – Evgeny Goncharov (13-2) i Tony Johnson Jr. (13-4-1).
Amerykanin w pierwszej rundzie był zdecydowanie agresywniejszy, wywierając sporą presję – zainkasował jednak sporo czystych bomb, głównie prawym prostym – choć zniósł je doskonale. Sam natomiast na minutę przed końcem rundy okrutnie wstrząsnął Rosjaninem, ale ten uratował się klinczem i obaleniem.
Zobacz także: Dana White zabrał głos na temat oskarżeń o gwałt pod adresem Conora McGregora
W drugiej rundzie tempo walki odrobinę spadło. Johnson Jr. nadal nacierał, ale Rosjanin dobrze hasał do boku, zwalniając też tempo walki klinczem i okolicznościowymi próbami zapaśniczymi – jedną udaną. W stójce natomiast to Amerykanin był groźniejszy – niewiele robił sobie z celnych uderzeń rywala – takowych nie brakowało! – a gdy sam trafiał, w poczynania Goncharova wkradał się chaos.
Trzecie runda należała do Rosjanina, który okrutnie frustrował Amerykanina dynamiczną pracą na nogach – chwilami niemalże unikając walki. Trafiał jednak co jakiś czas Johnsona Jr. soczystymi bombami, przede wszystkim z prawej. Kilka ostatnich nawet odrobinę, przez milisekundę, zachwiało Amerykaninem.
Od początku czwartej rundy przewaga należała do Goncharova, który hasając do boku, co jakiś czas doskakiwał z soczystą prawicą lub kombinacją 1-2, obijając sfrustrowanego Johnsona Jr. Sędzia Herb Dean w pewnej chwili uznał jednak, że Rosjanin przesadza z unikaniem walki, ostrzegając go. Obraz pojedynku niewiele się jednak zmienił – Goncharov nadal wobec bierności Johnsona Jr. zyskiwał dystans, obijając rywala w krótkich kombinacjach.
Pierwsze trzy minuty piątej rundy nie różniły się wiele od poprzednich odsłon. Rosjanin krążył do boku, tu i ówdzie doskakując z soczystymi ciosami. Powstrzymał też zapaśnicze próby zirytowanego Amerykanina, kompletnie niemającego pomysłu na dopadnięcie mobilnego Rosjanina. Chwilami Johnson Jr. zatrzymywał się na środku, opuszczając z frustracja ręce i spoglądając w kierunku sędziego. Gdy jednak tylko Dean szykował się do wkroczenia do akcji, aby ponaglić Goncharova, ten doskakiwał z prostymi, po których głowa Johnsona Jr. odskakiwała. W końcu jednak sędzia udzielił kolejnego ostrzeżenia Rosjaninowi. Ten niewiele jednak sobie z tego robił, nadal skupiając się przede wszystkim na hasaniu do boku – w rezultacie na kilkadziesiąt sekund przed końcem walki Dean odebrał mu punkt.
Sędziowie jednogłośnie wskazali na Evgenya Goncharova, który zostaje pierwszym mistrzem wagi ciężkiej ACA.
*****