Will Brooks: „RDA to cykor”
Will Brooks nie zasypia gruszek w popiele i rusza z medialną krucjatą przeciwko mistrzowi kategorii lekkiej Rafaelowi dos Anjosowi.
Były mistrz Bellatora Will Brooks jeszcze nie zdążył wejść do oktagonu UFC – kontrakt podpisał ledwie kilka dni temu, a w swoim debiutanckim boju zmierzy się na finałowej gali TUF 23 z Rossem Pearsonem – ale zdążył już zrugać zasiadającego na tronie dywizji do 155 funtów Rafela dos Anjosa.
What a pussy… I've got some work to do but when I become the champ I won't hide from anyone like this guy. https://t.co/wKh5wLgjma
— Will Brooks (@ILLxWillBrooks) June 21, 2016
Co za cykor… Mam jeszcze pracę do wykonania, ale gdy zostanę mistrzem, nie będę chował się przed nikim jak ten gość.
– powiedział Brooks, cytując artykuł o dos Anjosie na MMAFighting.com.
Nie do końca wiadomo, o co dokładnie chodzi niedawnemu rywalowi Marcina Helda, bo z treści artykułu trudno wywnioskować – nawet pobudzając wyobraźnię – by dos Anjos unikał jakiejkolwiek walki, ale najprawdopodobniej Brooks sugeruje, że Brazylijczyk uciekł przed starciem z Conorem McGregorem na gali UFC 196.
— Will Brooks (@ILLxWillBrooks) June 21, 2016
Słuszna strategia medialna Brooksa, o którym głośno, zanim przekroczył jeszcze próg oktagonu? Czy może powinien wstrzymać się do czasu, aż zanotuje kilka zwycięstw?
Komentarze: 1