„Wierzę, że na początku 2022 będę mistrzem” – Islam Makhachev chce Tony’ego Fergusona
Opromieniony efektowną wiktorią z Drewem Doberem Islam Makhachev opowiedział o walce i swoich planach na 2021 rok.
Powróciwszy do akcji po półtorarocznej przerwie, podczas sobotniej gali UFC 259 w Las Vegas Islam Makhachev zrobił dokładnie to, co zapowiadał – zdominował zapaśniczo i w trzeciej rundzie poddał Drewa Dobera.
Dagestańczyk w każdej z trzech rund zaliczył po jednym obaleniu, nie wypuszczając już Amerykanina na górę.
– Tak naprawdę nie było to szczególnie trudne – powiedział po gali w rozmowie z Igorem Lazorinem. – Byłem w stanie sprowadzić go przy każdym podejściu. Nawet Khabib powiedział, że jeśli chcę łatwej walki, to muszę wchodzić w klincz i go obalać. Tak samo powiedział mi między rundami. Poszedłem więc tą drogą i łatwo wygrałem.
– Khabib mówił mi też, żeby przeszedł do dosiadu, pozwolił mu się odwrócić i udusił go, ale ma dużo eksplozywnej siły i jak widzieliście, próbował mnie zrzucać. Nadal jednak wszystko miałem pod kontrolą.
– W końcówce pierwszej rundy poszedłem po poddanie, ale nie było ono dobrze przygotowane, bo zostało 15 sekund do końca. Po prostu spróbowałem.
– Mój plan w tym roku polega na tym, aby być aktywnym – zapowiedział 29-latek. – Nie mam zamiaru w ogóle odpoczywać. Zbliża się ramadan, ale będę trenował podczas ramadanu. Rozumiem, że lata mijają, a ja nie walczyłem często. Będę więc aktywny i poczekam na kolejną walkę.
Po sobotnim zwycięstwie Islam Makhachev może pochwalić się serią siedmiu wiktorii. Jest jednak przekonany, że dzięki swojemu największemu atutowi niebawem statystykę tę poprawi – i nawet ma konkretnego rywala na oku.
– Uważam, że moje zapasy są o wiele lepsze niż innych gości w dywizji – ocenił. – Wydaje mi się, że wszyscy to wiedzą, ale mogę pokazać moje zapaśnicze umiejętności każdemu.
– Tylko jeden gość w dywizji ma taką serię zwycięstw jak ja – (Charles) Oliveira. Jest wielu ciekawych gości w Top 5, ale chciałbym Tony’ego Fergusona, bo moja drużyna ma długą historię z nim związaną. Wiele razy Khabib miał z nim walczyć, obaj się wycofywali. Dlatego chcę go zlać i uciszyć – bo Khabib jest teraz na emeryturze, a on i tak coś gada. Chcę go uciszyć.
Sklasyfikowany obecnie na 11. miejscu w rankingu Dagestańczyk już kilka dobrych lat temu został namaszczony przez Abdulmanapa Nurmagomedova na następcę Khabiba Nurmagomedova – i zamierza dołożyć wszelkich starań, aby prognozy te zmarłego w zeszłym roku trenera spełnić.
– Wierzę, że na początku 2022 roku będę mistrzem – podsumował.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****