„Wierzę, że Mamed jest bardzo chętny, ale…” – Kawulski poddał w wątpliwość gotowość „Pudziana” do walki z Mamedem
Współwłaściciel KSW Maciej Kawulski zabrał głos na temat potencjalnego starcia Mameda Khalidova z Mariuszem Pudzianowskim.
Od kilku tygodni w mediach przewija się temat potencjalnej konfrontacji Mameda Khalidova z Mariuszem Pudzianowskim – dwóch koni pociągowych KSW.
Przy okazji niedawnej gali KSW 61 mistrz wagi średniej polskiego giganta pełne zainteresowanie starciem z byłym strongmanem, podkreślając, że jest on pełnoprawnym zawodnikiem MMA.
Głos w temacie zabrał też wówczas współdowodzący KSW Maciej Kawulski, który z jednej strony wyraził zainteresowanie takim zestawieniem, a z drugiej uznał je za trudne do realizacji.
– Wszystko, co interesuje kibiców, interesuje również mnie – powiedział kilka tygodni temu Kawulski, zapytany o starcie Khalidov vs. Pudzianowski. – Z drugiej strony, nie wyobrażam sobie trudniejszego do realizacji zestawienia od tego właśnie. I nie sądzę, żeby było ono przyjęte brawami ze strony obu zawodników.
– W sytuacji wywiadu – co mówi w takich sytuacjach zawodnik, który nie boi się wyzwań? „Jasne, gdybym dostał propozycję, to chętnie wyszedłbym do walki” – zauważył też wówczas Kawulski, nawiązując do słów Khalidova. – Od rozmowy w wywiadzie do konkretnej decyzji jest bardzo daleka droga.
W międzyczasie temperaturę podgrzał sam Pudzian, żartobliwie podskubując w mediach społecznościowych Khalidova.
Jak natomiast sytuacja wygląda w tej chwili? O to, w najnowszym wywiadzie Artur Mazur z WP Sportowe Fakty zapytał Macieja Kawulskiego. Co ciekawe, tym razem polski promotor odrobinę zmienił narrację, w nieszczególnie zawoalowany sposób sugerując, że Pudzian taką konfrontacją zainteresowany nie jest.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– Mamed to jest gość, którego bardziej kręcą wyzwania niż same zwycięstwa – powiedział. – Rzeczywiście półśmiechem, półżartem rzucił, że jak będzie możliwość, to on chętnie zmierzy się z Pudzianowskim. I ja wierzę, że on jest bardzo chętny, ale uwierz mi – przez lata widziałem wiele, ale zdecydowanie niewielu zawodników, którzy chcieli walczyć z Chalidowem.
Kiedy natomiast Czeczen, niewidziany w akcji od października zeszłego roku, gdy fantastycznie znokautował w rewanżu Scotta Askhama, odzyskując pas mistrzowski 84 kilogramów – może pojawić się w klatce ponownie?
– Jesteśmy w trakcie ustaleń – odparł Kawulski. – Próbujemy poszukać jakiegoś kompromisu czasowego. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie coś się z naszych rozmów wykluje. Chorwacja? Kto wie.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****