Wielki sukces finansowy UFC 229 – rekordowe wpływy z bramki w Las Vegas
Październikowa gala UFC 229 – Khabib vs. McGregor zapowiada się na jedną z największych w historii amerykańskiego giganta – przynajmniej pod kątem finansowym.
Szykowana na 6 października w Las Vegas gala UFC 229, którą uświetni starcie o złoto kategorii lekkiej pomiędzy zasiadającym na jej tronie Khabibem Nurmagomedovem i największą gwiazdą sportów walki Conorem McGregorem, zapowiada się na gigantyczny sukces finansowy.
Ledwie trzy minuty po rozpoczęciu sprzedaży biletów – cena tych standardowych wahała się między $205 i $2505 – do nabycia pozostało już tylko kilkaset najdroższych wejściówek.
Ba, jak donosi dziennikarz Dave Meltzer z MMAFighting.com, biorąc pod uwagę sprzedane już bilety, październikowa gala będzie drugą największą – pod względem wpływów z bramki – w historii amerykańskiego giganta oraz największą w Las Vegas.
UFC 229 pod tym względem zostawiło w tyle galę UFC 129 z 2011 roku z Georgesem Saint-Pierrem i Jake’iem Shieldsem, która wykręciła wówczas ponad $12 milionów wpływów z bramki, oraz galę UFC 200 z 2016 roku, która sprzedała bilety o wartości $10,7 mln.
Niezagrożona pozostała natomiast rekordowa gala UFC 205, która odbyła się w listopadzie 2016 roku w Nowym Jorku, gdzie Conor McGregor ubił Eddiego Alvareza, sięgając po drugi pas mistrzowski, kategorii lekkiej. Wpływy z bramki wyniosły wówczas w Madison Square Garden $17,7 mln.
Tym samym wśród sześciu gal UFC z największymi wpływami z bramki znajdują się aż cztery, w których pierwsze skrzypce grał Conor McGregor – UFC 205 ($17,7 mln), UFC 229 (ponad $12 mln), UFC 194 ($10,5 mln), UFC 196 ($8,1 mln).
*****
Kevin Lee wyjaśnia, dlaczego wolałby walkę z Khabibem niż z Conorem