„Waży na co dzień 10 funtów mniej od Khabiba” – Dana White zainteresowany starciem Khabiba z GSP
Zasiadający za sterami UFC Dana White kompletnie zmienił medialną narrację w kwestii starcia Khabiba Nurmagomedova z Georgesem Saint-Pierrem.
Gdy tylko kilkanaście miesięcy temu pojawił się temat potencjalnej walki Khabiba Nurmagomedova z Goergesem Saint-Pierrem, głównodowodzący UFC Dana White został pierwszym medialnym krytykiem takiego zestawienia. Przekonywał, że GSP walczyć tak naprawdę nie chce, a poza tym nie wywiązał się z obrony pasa kategorii średniej, którego odebrawszy Michaelowi Bispingowi, miał jakoby bronić.
Zobacz także: Zlatan zaprasza Khabiba do Matrix Challenge – Dagestańczyk odpowiada
Jednak ostatnimi czasy amerykański promotor przestawił wajchę – otwarcie wyraża zainteresowanie dagestańsko-kanadyjską konfrontacją. Kilka dni temu wspomniał, że gdyby z jakiegokolwiek powodu Tony Ferguson nie wziął pojedynku z Khabibem Nurmagomedovem, wówczas chętnie obejrzałby naprzeciwko Dagestańskiego Orła właśnie legendarnego Kanadyjczyka.
Z kolei jak donosi dziennikarz Aaron Bronsteter, podczas wczorajszej sesji na żywo na Instagramie Dana White zaznaczył co prawda, że El Cucuy jest pierwszy, ale jeśli mistrz wyjdzie z walki obronną ręką, chciałby zobaczyć go w starciu z Rushem. Zwrócił też uwagę, że obecnie GSP na co dzień waży około 10 funtów mniej niż Khabib.
Co prawda trener Kanadyjczyka Firas Zahabi stwierdził przed kilkoma dniami, że GSP nie jest już w stanie zejść do kategorii lekkiej, ale trudno nie postrzegać tych wypowiedzi w charakterze rozgrywki negocjacyjnej.
Khabib Nurmagomedov od dawna garnie się do starcie z Georgesem Sain-Pierrem jak zły – z wzajemnością zresztą – ale zapowiada, że nie interesuje go żadna umowna waga. Chce Kanadyjczyka w 155 funtach.
W jednym z najnowszych wpisów St. Pierre’a na Instagramie zamieścił nawet krótki komentarz w tym temacie, odnosząc się do wychudzonej sylwetki Kanadyjczyka.
https://www.instagram.com/p/B3Fil__phTE/
155?
38-letni GSP ogłosił na początku roku przejście na sportową emeryturę, jako jeden z głównych powodów takiej decyzji wskazując niemożność doprowadzenia do jedynej interesującej go walki – tej z Khabibem Nurmagomedovem właśnie.
*****