TUFUFC

W domu TUF #3 – kto zostanie mistrzem?

Niesamowicie efektowna grapplerka czy  doświadczona zapaśniczka? Kto zdobędzie pierwszy w historii pas mistrzowski kategorii słomkowej UFC?  

Z dniem 11 grudnia 2014 roku dwudziesty sezon The Ultimate Fightera, którego stawką jest pas mistrzowski kategorii słomkowej, dobiegł końca. O inauguracyjny tytuł zmierzą się ze sobą była mistrzyni Invicty, Carla Esparza, i znana z zamiłowania do latających technik i bycia dziewczyną Pata Barry’ego, 22-letnia  Rose Namajunas. W trzecim odcinku cyklu W domu TUFa podejmiemy się obszernej analizy mistrzowskiego boju i zapowiedzi walk kobiet z piątkowej gali. Zapraszamy do lektury!

Lista pojedynków

Runda eliminacyjna:

Randa Markos pok. Tecię Torres przez jednogłośną decyzję
Joanne Calderwood pok. Emily Kagan przez większościową decyzję
Jessica Penne pok. Lisę Ellis przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 1
Carla Esparza pok. Angelę Hill przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 1
Aisling Daly pok. Angele Magane przez TKO (uderzenia w parterze), runda 3
Felice Herrig pok. Heather Clark przez większościową decyzję
Rose Namajunas pok. Alex Chambers przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 1
Tecia Torres* pok. Bec Rawlings przez jednogłośną decyzję

*Na skutek kontuzji Justine Kish Tecia Torres otrzymała drugą szansę występu w rundzie eliminacyjnej

Ćwierćfinały

Randa Markos pok. Felice Herrig przez poddanie (scarf hold armlock), runda 1
Jessica Penne pok. Aisling Daly przez jednogłośną decyzję
Carla Esparza pok. Tecię Torres przez większościową decyzję
Rose Namajunas pok. Joanne Calderwood przez poddanie (kimura), runda 2

Półfinały

Carla Esparza pok. Jessicę Penne przez jednogłośną decyzję
Rose Namajunas pok. Randę Markos przez poddanie (kimura), runda 1

The champion will be crowned

Dwudziesty sezon The Ultimate Fightera  jest pierwszą w historii edycją reality show, w której na szali znajduje się pas mistrzowski. Przez sześć tygodni szesnaście spośród najlepszych zawodniczek wagi słomkowej na świecie mieszkało, trenowało i konkurowało ze sobą. Nie obyło się oczywiście bez konfliktów, dramaturgii i trash talku, jednak ten artykuł poświęcę dwóm niesamowicie utalentowanym finalistkom, które już za kilka godzin dostąpią zaszczytu walki o mistrzowski pas największej federacji na świecie. Oto one:

Carla Esparza

Carla Cookie MonsterEsparza to 27-letnia zawodniczka ze Stanów Zjednoczonych, która w MMA występuje od czterech lat.  Zanim spróbowała sił w ośmiokątnej klatce, z powodzeniem rywalizowała w zapasach, zdobywając tytuł All–American.

Jej zawodowy debiut miał miejsce na gali Respect In the Cage, gdzie w 48 sekund rozgromiła również debiutującą w zawodowym sporcie Cassie Trost. Po dwóch kolejnych zwycięstwach nad bardzo przeciętnymi rywalkami (Karina Hallinan i Lasey Schucknan) Carla dostała szansę od federacji Bellator, gdzie już w pierwszym pojedynku (który wzięła z zaledwie trzydniowym wyprzedzeniem) zestawiona została z uchodzącą za najlepszą na świecie, legitymującą się rekordem 20-0 (!) Japonką Megumi Fuji. Zgodnie z przewidywaniami, Cookie Monster nie podołała wyzwaniu, w drugiej rundzie odklepując ciasno zapiętą dźwignię łokciową.

Trzy miesiące później Carla powróciła na zwycięski szlak, pokonując kolejno zakontraktowaną niedawno przez UFC Ninę Ansaroff i słabiutką Yaldirę Anzalduę. Siódmą zawodową walkę stoczyła z obecną mistrzynią World Series of Fighting – Jessicą Aguilar. Po wyrównanym pojedynku, sędziowie orzekli niejednogłośnie zwycięstwo dużo bardziej doświadczonej rywalki.

Od momentu drugiej porażki w Bellatorze, Carla pozostaje niepokonana – zwycięstwa odniosła kolejno nad Felice Herrig, Sarah Schneider, Lynn Alvarez i Bec Rawlings – to ostatnie sprawiło, że została pierwszą mistrzynią Invicty FC  w wadze słomkowej. Od tamtej chwili Esparza wymieniana jest w gronie najlepszych zawodniczek na świecie. Jako mistrzyni dostała ona szansę udziału w dwudziestym sezonie TUFa. Trzy zwycięstwa – kolejno nad utalentowaną, acz kompletnie niedoświadczoną Angelą Hill, Tecią Torres i byłą czempionką Invicty w wadze niżej, Jessicą Penne , zapewniły jej szansę zmierzenia się o inauguracyjne mistrzostwo UFC.

Jak walczy Esparza?

Była mistrzyni Invicty to przede wszystkim bardzo dobra zapaśniczka – sukcesy w tej dyscyplinie odnosiła już w młodości. Najbardziej upodobała sobie wejścia w nogi, które wykonuje bardzo dynamicznie – gdy tylko znajdzie odpowiedni moment, z ogromną szybkością nurkuje by przechwycić kończyny rywalek.

Do sprowadzeń dąży bardzo uparcie, niekiedy aż rozpaczliwie. Mimo, że w stójce prezentuje się całkiem nieźle (o tym później), jej pojedynki wyglądają bardzo nieciekawie, gdy nie jest w stanie obalić oponentki. Dobrze było to widać w walce z Tecią Torres – w pewnym momencie Esparza biegała wręcz za Tiny Tornado, trzymając jej nogę – byle tylko sprowadzić walkę do parteru. Mimo, że w pewnym stopniu pokazuje to jej charakter i nieustępliwość, czasami sprawia wrażenie, jak gdyby Carla nie miała pomysłu na walkę i rozpaczliwie zmuszona była wykonać obalenie.

W parterze prezentuje się przyzwoicie, ma brązowy pas BJJ. Jej grapplingowa gra (w absolutnym przeciwieństwie do Namajunas) polega głównie na zajęciu pleców rywalki i poddaniu jej duszeniem (wszystkie dotychczasowe oponentki Cookie Monster kończyła przez mataleo).

Anthony Pettis (trener Carli podczas reality show) podkreślał wielokrotnie progres, jaki zrobiła ona w trakcie trwania programu. Jest w tym dużo racji – jej poprawie uległy przede wszystkim umiejętności w stójce. W półfinale, gdzie zmierzyła się z Jessicą Penne, wyglądała wręcz fantastycznie – prócz wielu udanych sprowadzeń, bardzo dobrze boksowała, składała kombinacje, kontrowała – a warto dodać, że to Penne uchodziła wówczas za lepszą strikerkę. Kopnięć, łokci, kolan i tajskiego klinczu jest w jej pojedynkach jak na lekarstwo, przez co idealnie wpisuje się ona w definicję „zapaśniczo – bokserskiego” stylu walki.

Rose Namajunas

Pamiętacie, gdy przed półtorej roku zawodniczka znana z bycia dziewczyną Pata Barry’ego, debiutowała w MMA? Ta sama zawodniczka po zaledwie 20 miesiącach od rozpoczęcia zawodowej kariery i trzech stoczonych pojedynkach, stoi przed życiową szansą zapisania się w historii jako najmłodszy zawodnik, który dzierżył mistrzowski pas UFC. Thug może też wyrównać rekord Brocka Lesnara jako mistrz / mistrzyni z najmniejszą ilością zawodowych walk na koncie. Osobiście uważam Namajunas za jeden z największych obecnie talentów w organizacji. Niewielu jest zawodników, którzy w tak niesamowicie efektownym stylu mogą radzić sobie z wysoko notowanymi rywalami.

Rose Thug Namajunas to amerykańska zawodniczka z litewskimi korzeniami. Urodziła się w 1992 roku w Milwaukee, gdzie już w wieku 5 lat zaczęła trenować tae kwon do. Zaledwie cztery lata później, jako 9-latka, odebrała już czarny pas w tej dyscyplinie. Od tamtego czasu skierowała swoje zainteresowanie ku karate i BJJ (w tym  pierwszym również jest posiadaczem najciemniejszego pasa). Od momentu pójścia do szkoły średniej, przerzuciła się na MMA, które do teraz ćwiczy pod okiem dobrze znanego Duke Roufousa.

O Rose zrobiło się głośno, gdy na gali Invicta FC 5 poddała w 12 sekund latającą balachą Kathine Catron. Następna, przegrana walka z Tecią Torres sprawiła jednak, że entuzjazm fanów nieco ostygł. W TUFie pokonywała ona kolejno Alex Chambers, mocno faworyzowaną Szkotkę Joanne Calderwood i kanadyjską zapaśniczkę Randę Markos.

Jak walczy Namajunas?

Umiejętności Namajunas to połączenie świetnej stójki i efektownego grapplingu. W płaszczyźnie kickbokserskiej prezentuje się bardzo dobrze – solidny boks łączy z nietuzinkowymi technikami kopanymi – axe kicki, front kicki, crane kicki. Jest bardzo agresywna, przez co niekiedy zawodzi ją defensywa – walcząc jednak w wadze, w której stosunkowo mało kobiet potrafi nokautować w stójce, nie ma to aż tak tragicznego skutku. Rose potrafi też operować zasięgiem – jak na dywizję do 52 kg jest stosunkowo wysoka (165 centymetrów wzrostu).

Najefektowniej jednak Thug prezentuje się w parterze. Potrafi wykorzystać każdy możliwy moment, by pójść po poddanie. Chwila nieuwagi w walce z Namajunas kosztuje jej rywalki wylądowanie w trudnych pozycjach. Dobrze przekonały się o tym Markos i Calderwood – obie pokonała przez bardzo efektowną kimurę.  Jak na zawodniczkę lubującą się  w technikach „latanych”, Namajunas zdarza się często tracić pozycję, jednak jej świetna ofensywa z dołu sprawia, że rywalki mają  z nią w parterze nie lada problem – nawet wtedy, gdy są w pozycjach teoretycznie dominujących.

Warto też wspomnieć co nieco o medialności Rose. Jest to osoba sympatyczna, wesoła i charyzmatyczna, mająca potencjał na bycie ikoną wagi słomkowej kobiecego MMA. Czy taką zostanie? Odpowiedź poznamy już dziś.

Typowanie

Jak doskonale wiemy, rekordy w MMA nie walczą ­– tak więc mimo ogromnej różnicy doświadczenia w zawodowym MMA, zwycięzcę tego pojedynku wskazać jest nie lada ciężko.

Starcie to zapowiada się na arcyciekawy pojedynek dwóch całkowicie odmiennych stylów. Z jednej strony – nietrudna do rozczytania, używająca prostych technik bokserskich i wejść w nogi Esparza, która w swojej „prostocie” jest jednak bardzo skuteczna – z drugiej kreatywna i niesamowicie efektowna Namajunas.

W stójce minimalną przewagę daję byłej podopiecznej Duke’a Roufousa. Rose potrafi operować zasięgiem, korzystając z kopnięć i jabów – szczególnie te drugie mogą znacznie jej pomóc – wysoka Jessica Penne niejednokrotnie trafiła Carlę mocnym prostym. Z drugiej strony, jeśli 22-latka będzie używać zbyt wielu kopnięć, może znaleźć się w niedogodnej pozycji na skutek sprowadzenia.

Spodziewam się, że podczas walki niejednokrotnie będziemy świadkami sytuacji, w której Carla znajdzie się w gardzie Rose. Defensywne zapasy Namajunas nie stoją na bardzo wysokim poziomie, a jej upodobanie do technik łączonych z wciąganiem rywalki do gardy widoczne jest na pierwszy rzut oka. Ciężko mi jednak oceniać szanse Thug na wyciągnięcie poddania w parterze –  do brązowego pasa Esparzy trzeba przecież przyłożyć jakąś wagę.

Ostatecznie spodziewam się, że będziemy świadkami bardzo wyrównanej walki, w której boks i zapasy Carli minimalnie przeważą. Absolutnie jednak odradzałbym stawianie na ten pojedynek większych sum – Namajunas to niesamowicie utalentowana i głodna sukcesów zawodniczka, która swoim stylem ma bardzo realne szanse na zwycięstwo i absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli to dziewczyna Pata Barry’ego wyjdzie z oktagonu z mistrzowskim pasem.

Zwycięzca: Carla Esparza przez decyzję

Pozostałe pojedynki:

Jessica Penne vs Randa Markos

Przed emisją 20-tego sezonu TUFa mało który obserwator sportu kojarzył Randę Markos. 29-letnia Kanadyjka została jednym z najciekawszych odkryć sezonu, kiedy, nie będąc faworytką, pokonywała dużo bardziej popularne Tecię Torres i Felice Herrig. Markos to przede wszystkim silna fizycznie, utalentowana zapaśniczka. Jej atletyczność będzie mocnym argumentem przeciwko Penne, której naturalną kategorią wagową jest atomowa. O ile w stójce byłbym skłonny dać przewagę Amerykance z włoskimi korzeniami, tak z uwagi na jej przeciętną obronę obaleń, faworyzuję w tym starciu Markos.

Zwycięzca: Randa Markos przez decyzję

Lisa Ellis vs Felice Herrig

Felice Herrig może i nie jest zawodniczką, która kiedykolwiek osiągnie mistrzostwo UFC, jednak jest bardzo solidna w każdej płaszczyźnie. Atutem Ellis jest doświadczenie i całkiem przyzwoity parter, jednak jej stójka z pewnością nie jest na najwyższym poziomie. Nie rozwodząc się długo –  spodziewam się pewnego zwycięstwa Lil’ Bulldog.

Zwycięzca: Felice Herrig przez decyzję

Tecia Torres vs Angela Magana

Tiny Tornado , mimo dwóch porażek w reality show, wciąż należy do czołówki dywizji słomkowej. Jest to atletyczna i przekrojowa zawodniczka, która może zwyciężyć zarówno w stójce, jak i parterze i posiada bardzo dobrą obronę obaleń. Tecia wydaje się być o klasę lepszą zawodniczką od swojej rywalki, typuję więc jej zwycięstwo przez decyzję.

Zwycięzca: Tecia Torres przez decyzję

Joanne Calderwood vs Seo Hee Ham

Calderwood dysponować będzie olbrzymią przewagą warunków fizycznych – jest bardzo duża jak na dywizję słomkową, a jej rywalka naturalnie biła się w wadze atomowej! Hamderlei to efektowna i agresywna strikerka, która posiada tez całkiem przyzwoite umiejętności w parterze. Ciężko mi jednak przyrównać jej oktagonowe wyczyny do dotychczasowych osiągnięć Calderwood, która – może nie bez problemów, ale raczej powinna rozpracować Koreankę w klinczu.

Zwycięzca: Joanne Calderwood przez (T)KO

Bec Rawlings vs Heather Clark

Zwycięzca: Bec Rawlings przez decyzję

Aisling Daly vs Alex Chambers

Zwycięzca: Aisling Daly przez decyzję

Emily Kagan vs Angela Hill

Zwycięzca: Emily Kagan przez decyzję

fot. MMAFighting.com

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button