Vitor Belfort kusi powrotem: „Nie jestem z generacji Nutelli…”
Zaprawiony w bojach weteran Vitor Belfort, uwolniwszy się z kontraktu z UFC i kurateli Amerykańskiej Agencji Antydopingowej, kusi powrotem do akcji.
Vitor Belfort podgrzewa spekulacje na temat potencjalnego powrotu. Brazylijczyk rozpoczął na Instagramie zabawę, w której pyta przypadkowo spotkanych fanów, czy powinien zameldować się w klatce raz jeszcze. Zaskoczenia nie stwierdzono – póki co wszyscy przepytywani są na tak.
W międzyczasie 41-letni zawodnik publikuje też zdjęcia, które wskazują na to, że szybko wraca do formy – przynajmniej od strony wizualnej – jaką prezentował w 2013 roku, będąc absolutnym postrachem kategorii średniej. Zdemolował wówczas kolejno Michaela Bispinga, Luke’a Rockholda i Dana Hendersona.
https://www.instagram.com/p/Bki7ovWFiAh/
Jestem Prawdziwym Gangsterem! Nie jestem z generacji Nutelli…
Phenom był ostatnio widziany w akcji podczas majowej gali UFC 224 w Rio de Janeiro, gdzie przegrał przez nokaut z Lyoto Machidą, wypełniając w ten sposób swój kontrakt z amerykańskim gigantem.
Przed tamtejszą galą nie ukrywał jednak, że nie zamierza zawieszać rękawic na kołku. Pod jakim sztandarem powróci? Tego póki co nie wiadomo.
*****
Al Iaquinta wycofał się z walki z Justinem Gaethje – UFC szybko znalazło zastępcę