Vitor Belfort kontrowersyjnie pokonał Nate’a Marquardta na punkty
Vitor Belfort po dyskusyjnej decyzji sędziowskiej wypunktował Nate’a Marquardta podczas gali UFC 212.
Vitor Belfort (26-14) po niezwykle wyrównanej walce i mimo wszystko kontrowersyjnym werdykcie sędziowskim wypunktował Nate’a Marquardta (35-18-2) podczas gali UFC 212 w Rio de Janeiro.
Po minucie walki, podczas której nie działo się wiele, Marquardt przewrócił Belforta, trafiając do jego gardy. Po minucie jednak sędzia podniósł obu zawodników do stójki, bo jego zdaniem Amerykanin nie pracował z góry wystarczająco aktywnie. Na nogach Brazylijczyk był jednak niebywale cierpliwy – aż do przesady. Raz na ruski rok wyprowadzał krótkie szarże, poszukując kopnięcia na głowę, ale bez powodzenia. To będący na wstecznym Amerykanin atakował nieco częściej, trafiając czystszymi ciosami – choć również nie było ich wiele.
Początek drugiej rundy należał do Marquardta, który trafił kilkoma dobrymi ciosami i kopnięciami z obu nóg na głowę Belforta. Brazylijczyk jednak przetrwał, a potem soczystym podbródkowym skontrował kolejną próbę ataku Amerykanina, rzucając go na siatkę i tam zasypując gradem uderzeń.
VINTAGE @VitorBelfort YESSSSS!!! #UFC212 pic.twitter.com/guTHl8aKBR
— UFC (@ufc) June 4, 2017
Marquardt zdołał jednak przetrwać, blokując większość z tych ciosów i kopnięć. Gdy natomiast walka wróciła na środek oktagonu, Belfort ponownie zwolnił, niewiele robiąc. Aktywniejszy Marquardt wyprowadził więcej uderzeń, częściej trafiając.
Przez pierwsze dwie minuty ostatniej rundy Belfort nie zrobił niemal nic, inkasując kilka ciosów i kopnięć Marquardta. Wyraźnie czaił się na rozstrzygający, idealny cios – ale wobec nieustannych przyruchów i kiwek Amerykanina miał ogromne problemy z wyczuciem rywala. W ostatnich dwóch minutach Brazylijczyk podkręcił w końcu tempo, kilka razy soczyście kontrując Marquardta, który spróbował nawet desperackiego obalenia, łatwo powstrzymanego jednak przez Belforta.
Vitor Belfort defeats Nate Marquardt. #Legend #UFC212 #UFC #Ufc212 #UFC212noTorcedores #ufc212nocombate pic.twitter.com/gAcUM3lmPA
— ? Ronnie Laybold ? (@YotesHereToStay) June 4, 2017
Ostatecznie wszyscy sędziowie dość niespodziewanie wypunktowali walkę w stosunku 29-28 dla Vitora Belforta, który wbrew wcześniejszym przebąkiwaniom o emeryturze zapowiedział, że ma jeszcze do stoczenia pięć walk w UFC.
*****