(VIDEO) „Za obopólną zgodą!” – Sean Strickland znokautował sparingpartnera kopnięciem na głowę

Sparingi z Seanem Stricklandem to nie przelewki, o czym właśnie przekonał się pewien nieborak.

Nie zawodzi Sean Strickland, który od dłuższego już czasu wzbudza sporo kontrowersji za sprawą kiepskiego maskowania swoich morderczych żądzy poza oktagonem. Tarzan publicznie przyznawał już, że marzy mu się uśmiercenie kogoś w oktagonie lub poza nim.

Natomiast wczoraj słynący też z niekalkulowania podczas sesji sparingowych Amerykanin – niedawno niemiłosiernie okładał się ciosami z Emiliano Sordim w małych rękawicach i bez kasków – opublikował w swoich mediach społecznościowych migawki ze sparingu, który skończył się dla jego partnera nokautem.

Na nagraniu widać, że Strickland zdecyduje rozdaje karty, okładając wyraźnie już zmęczonego i naruszonego przeciwnika. Poluje na wysokie kopnięcie, ale jest ono zablokowany. Jednak w końcówce w końcu kopnięcie na głowę autorstwa Seana, poprzedzone serią ciosów, wchodzi czysto na szczękę opuszczającego ręce – spodziewał się uderzenia na dół? – sparingpartnera, który runął na liny jak długi, ledwie żyw.

Strickland okazał jednak nieborakowi łaskę, nie dobijając. Cofnął się tylko kilka kroków, podczas gdy inni zawodnicy podbiegli do znokautowanego.

– To było za obopólną zgodą… – zastrzegł Sean obok nagrania. – Nie banuj mnie, Instagramie…

Poniżej całe nagranie.

Sean Strickland wygrał pięć ostatnich walk, w pokonanym polu zostawiają między innymi Uriaha Halla, Brendana Allena czy Krzysztofa Jotkę. Do akcji sklasyfikowany na 7. miejscu w rankingu wagi średniej Tarzan powróci 5 lutego, w walce wieczoru gali UFC Fight Night w Las Vegas – swojej pierwszej w karierze – krzyżując pięści z Jackiem Hermanssonem.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.