(VIDEO) Nie został spanikowanym zapaśnikiem! Naruszony Tuivasa ustrzelił Hardy’ego w 67 sekund!
Tai Tuivasa i Greg Hardy poszli na wojnę – wygrał ją Australijczyk, nokautując Amerykanina w nieco ponad minutę.
Po krótkiej ale emocjonującej walce Tai Tuivasa (14-3) znokautował Grega Hardy’ego (7-4) w ledwie 67 sekund podczas gali UFC 264 w Las Vegas.
Tuivasa rozpoczął walkę od czterech niskich kopnięć, którymi zdzielił wykroczną nogę Hardy’ego. Amerykanin skarcił go prostym, odrobinę studząc ofensywne zapędy Australijczyka.
Z czasem Tuivasa powrócił jednak do rąbania wykrocznej nogi Hardy’ego. Starający się korzystać z prostych Amerykanin w jednej z wymian trafił rywala soczystym prawym krzyżowym. Australijczyk zatańczył na nogach, a widząc to Hardy ruszył na niego ostro.
Jednak Australijczyk nie wszedł w rolę spanikowanego zapaśnika – on nie z tych. Zamiast tego wdał się w ostrą wymianę, przepuszczając bombę rywala i kontrując kombinacją. Potężny lewy doszedł głowy Amerykanina, który zwalił się na deski. Młoty z góry i było po wszystkim.
تاي تويفاسا يهزم غريغ هاردي بالضربة القاضية في الجولة الأولى 🔥🔥 .. #UFC264 https://t.co/gllWzVSTXg
— UFC Arab | الحساب الإحتياطي (@UFCArabs) July 11, 2021
Po wszystkim Australijczyk swoim zwyczajem wyżłopał piwo z czyjegoś buta.
Dla Taia Tuivasy jest to trzecie zwycięstwo z rzędu, a dla Grega Hardy’ego druga kolejna porażka.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****