UFC

Sean Strickland mistrzem UFC! Pokonał faworyzowanego Israela Adesanyę na UFC 293 w Sydney!

Zmiana na mistrzowskim tronie kategorii średniej! W daniu głównym gali UFC 293 w Sydney gremialnie skreślany Sean Strickland zdetronizował Israela Adesanyę.

W pojedynku wieńczącym galę UFC 293 w Sydney Israel Adesanya (24-3) stracił pas mistrzowski wagi średniej na rzecz rzuconego mu na pożarcie Seana Stricklanda (28-5).

Adesanya od początku walki stosował swoim zwyczajem mnóstwo kiwek. Spróbował kopnięć na korpus. Strickland wywierał delikatną presję, nerwowo reagując na przyruchy mistrza. Nikt tempa nie forsował. Nigeryjczyk poszukał prostych, ale Amerykanin odchylił się. Lowking mistrza doszedł celu. Strickland odpowiedział prostym. Amerykanin po raz kolejyn zdołał przechwycić kopnięcie na korpus autorstwa Adesanyi, ale nic z tego nie zrobił.

Pretendent wywierał presję, ale Adesanya spokojnie orbitował, strasząc przeciwnika kiwkami, z których wyprowadzał pojedyncze uderzenia – głównie kopnięcia. Soczystych uderzeń było jednak jak na lekarstwo. Nikt tutaj tempa nie forsował. Strickland zdzielił przeciwnika dobrymi prostymi. Doszło celu kilka uderzeń. Adesanya schronił się za gardą na ogrodzeniu, ale Strickland nie szarżował, pomny ostatniej walki Nigeryjczyka. W końcówce pierwszej rundy Amerykanin… Posłał mistrza na deski! Zasypał go kanonadą uderzeń, będąc o włos od zwycięstwa! Adesanya przetrwał jednak totalną nawałnicę, pokazując nawet w końcówce sędziemu kciuk, że jest cały czas w grze.

Od początku drugiej odsłony Strickland wywierał presję. Adesanya nie potrafił rozczytać jego zamiarów. Jego uderzenia szyły powietrze lub trafiały na gardę. Amerykanin nacierał, ale też wiele ofensywy nie wyprowadzał. Ograniczał się do prostych i frontali na korpus – ale nie były to mocne uderzenia. Tu i ówdzie trafił jednak jabem.

Adesanya zaczął jednak notować sukcesy pod kątem niskich kopnięć. Poprawił ładnym krosem. Strickland odpowiedział frontalem, ale nadal jego aktywność była niska. Nigeryjczyk trafiał częściej. Zaczął atakować też prostymi korpus Stricklanda. Uderzenia te nie zmniejszały presji ze strony pretendenta, ale Adesanya trafiał częściej. Polował na kombinację podwójnego lewego z prawym. Jednak w ostatnich sekundach Strickland w końcu zdzielił go dobrymi ciosami na głowę.

Początek rundy trzeciej był niespieszny. Sean miarowo nacierał, Israel hasał do boków, opędzając się od rywala kopnięciami. Tu i ówdzie dokładał ciosy, ale te nie dochodziły celu. Był jednak aktywniejszy. Nigeryjczyk polował nieustannie na kopnięcia na głowę, próbując przygotować je sobie na różne sposoby – ale bez powodzenia. Strickland tu i ówdzie odpowiadał prostymi i frontalami. W końcu dosiegnął Adesanyę kombinacją 1-2. Kolejna dobra akcja Amerykanina – przepuścił atak i skontrował ciosami na głowę.

Nigeryjczyk trafił niskim kopnięciem, zainkasował prosty. W wymianie Strickland znów trafił ślicznym sierpemw kontrze. Poprawił krosem, ale zamortyzowanym przez mistrza. Jab Adesanyi. Amerykanin podkręcił tempo w końcówce, ale Nigeryjczyk hasał do boków.

Obaj zawodnicy trafili na otwarcie rundy czwartej. Strickland w natarciu, Adesanya do boków. Dobre frontale pretendenta, lowkingi mistrza. Sean trafił w półdystansie. Poprawił. Frontale działały. Kolejna świetna akcja Amerykanina – ciosy wylądowały na głowie wijącego się przyb ogrodzeniu Nigeryjczyka. Ten jednak z czasem odpowiedział ładnym krosem. Proste Stricklanda zaczynały jednak działać. Kros Nigeryjczyka, frontal Amerykanina.

Świetna kanonada Stricklanda. Częściowo na gardę, ale niektóe ciosy doszły celu. Adesanya odpowiedział ślicznym prawybm sierpem. Potem poprawił kontrą. Dobre momenty mistrza. Amerykanin poszukał prostych, ale zainkasował lowkingi. Kapitalna kontra lewym sierpem w wykonaniu Seana. W końcówce znów podkręcił tempo. Jab, frontal.

Adesanya aktywniejszy od początku piątej rundy. Trafił lowkingiem, middlekickiem, kontrą sierpem. Strickland nacierał, ale nie był aktywny. Frotale działały. Śliczny jab Seana. Middelkick Izzy’ego. Adesanya hasał jak zły do boków, opędzając się od rywala kiwkami. Inkasował jednak kolejne frontale. Sierp Stricklanda! Śliczny prosty. Adesanya odpowiedział lowkingiem. Amerykanin cały fzas wybijał jednak rywala z rytmu frontalami. Soczysy lewy prosty pretendenta. Kolejny! I jeszcze jeden! Kros doszedł celu! Ale jest odpowiedź Adesanyi. Nigeryjczyk cały czas jednak na wstecznym, porozbijany. Kolejny piękny kros. Poczuł frontal mistrz!

Strickland podkręcił tempo! W końcówce zaczął krzyczeć do miotającego się chaotycznie po oktagonie Adesanyi, aby ten podjął rękawice, poszedł z nim na pięści. Nic z tych rzeczy jednak – Nigeryjczyk chciał przetrwać do syreny końcowej – i przetrwał.

Werdykt był jednak formalnością – wszyscy sędziowie wskazali na Seana Stricklanda w stosunku 49-46. Zmiana na tronie stała się faktem!

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 3

Dodaj komentarz

Back to top button