(VIDEO) Runął na deski, wijąc się z bólu! Agresywnie usposobiony Tom Aspinall przegrał z Curtisem Blaydesem!
Nie tak fani w Londynie i na świecie wyobrażali sobie pojedynek wieńczący galę UFC Fight Night – Curtis Blaydes w kilkanaście sekund pokonał Toma Aspinalla, który nabawił się kontuzji nogi.
W pojedynku wieńczącym galę UFC Fight Night w Londynie Curtis Blaydes (17-3) zadał pierwszą w oktagonie porażkę walczącemu przed własną publicznością Tomowi Aspinallowi (12-3).
Od pierwszych sekund walki Aspinall ruszył agresywnie do ataku. Mieszając ustawienie i sprężyście hasając, zaatakował latającym kolanem, ale Blaydes spokojnie skarcił go kontrującym prawym. Lowking Amerykanina doszedł celu.
Ostra wymiana – obaj spudłowali. Aspinall trafił lowkingiem. Chwilę potem spróbował kolejnego, ale Blaydes odpowiedział kombinacją – nie trafił czysto, ale na tyle znacząco, że Aspinall musiał się cofnąć. Osadzając kopiącą stopę, Tom runął na deski, chwytając się za kolano. Oczywistym było, że do walki nie był już zdolny, wobec czego sędzia przerwał zawody.
#UFCLondon pic.twitter.com/SH1TYplR33
— Jed I. Goodman © (@jedigoodman) July 23, 2022
Tak czy inaczej, Curtis Blaydes odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu, które prawdopodobnie mocno zbliża go do mistrzowskiej rozgrywki.
Dla Toma Aspinalla była to pierwsza przegrana pod sztandarem UFC. Nie wiadomo póki co, co dokładnie mu się stało i jak długo zmuszony będzie rehabilitować nogę.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
