Bellator

(VIDEO) Romero jak posąg, sensacyjne zwycięstwo Parrisha – wyniki i najlepsze akcje gali Bellator 266

W San Jose w Kalifornii odbyła się gala Bellator 266, którą uświetnił pojedynek w wadze półciężkiej pomiędzy Yoelem Romero i Philem Davisem.

Pojedynek wieńczący galę pomiędzy Philem Davisem (23-6) i debiutującym pod sztandarem Bellatora Yoelem Romero (13-6) do porywających zdecydowanie nie należał.

Obaj zawodnicy byli niezwykle oszczędni w ofensywę. Chwilami aktywność – a w zasadzie jej brak – Kubańczyka zakrawało o żart. W drugiej rundzie Mr. Wonderful zaczął korzystać z zapasów – z powodzeniem. To samo powtórzył w trzeciej, przez dłuższy czas trzymając Kubańczyka na plecach. Co ciekawe, po zakończeniu zawodów Romero nie ukrywał frustracji, bo… Spodziewał się, że walka jest zaplanowana na pięć rund!

Jeden z sędziów oglądał najwyraźniej inny pojedynek, bo wypunktował go w stosunku 29-28 dla Żołnierza Boga. Dwaj pozostali wskazali na Phila Davisa w stosunku 30-27, 30-26 – tym samym Amerykanin powrócił na zwycięskie tory po porażce w mistrzowskim starciu z Vadimem Nemkovem.

W co-main evencie gali Neiman Gracie (11-2) potrzebował niespełna półtorej minuty na rozbicie Marka Lemmingera (12-4). Wszystko zaczęło się od prawego sierpa i podbródka, którymi Brazylijczyk ustawił Amerykanina na siatce, tam rozpuszczając ręce i tym samym nie dając sędziemu wyboru.

Neiman Gracie powrócił tym samym na drogę zwycięstw po majowej porażce z Jasonem Jacksonem.

Największą niespodzianką gali okazało się natomiast zwycięstwo Bena Parrisha (5-1), który w ledwie 38 sekund rozparcelował namaszczonego na gwiazdę Christiana Edwardsa (5-1).

Debiutujący pod banderą Bellatora Parrish posłał Edwardsa na deski kombinacją prawego z lewym, dzieła zniszczenia dopełniając bombami z góry.

W karcie wstępnej Abraham Vaesau (6-3) zafundował Albertowi Gonzalesowi (2-3) prawdziwe piekło, najpierw okrutnie go rozbijając, a potem nokautując.

Poniżej pełne wyniki gali.

Wyniki Bellator 266

Walka wieczoru

205 lb: Phil Davis (23-6) pok. Yoela Romero (13-6) niejednogłośną decyzją (30-27, 28-29, 30-26)

Co-main event

185 lb: Neiman Gracie (11-2) pok. Marka Lemmingera (12-4) przez TKO (ciosy), R1, 1:27

Karta główna

125 lb: DeAnna Bennett (11-7) pok. Alejandrę Larę (9-5) jednogłośną decyzją (2 x 30-26, 30-27)
155 lb: Saul Rogers (15-4) pok. Georgiego Karakhanyana (31-12) jednogłośną decyzją (2 x 30-26, 30-27)
205 lb: Ben Parrish (5-1) pok. Christiana Edwardsa (5-1) przez KO (ciosy), R1, 0:38

Karta wstępna

205 lb: Alex Polizzi (9-1) pok. Granta Neala (6-1) niejednogłośną decyzją (2 x 29-28, 28-29)
185 lb: Anthony Adams (9-2) pok. Khalida Murtazalieva (15-3) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
135 lb: Bobby Seronio III (1-0) pok. Socratesa Hernandeza (0-1) jednogłośną decyzją (2 x 29-26, 29-27)
175 lb: Abraham Vaesau (6-3) pok. Alberta Gonzalesa (2-3) przez KO (uderzenia), R1, 2:17
170 lb: Shane Keefe (2-0) pok. Rhalana Gracie (0-3) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
130 lb: Edwin De Los Santos (1-0) pok. Jona Adamsa (0-2) przez TKO (uderzenia), R1, 3:29
205 lb: Jesse Delgado (1-0) pok. Joshuę Dillona (1-2) jednogłośną decyzją (3 x 30-27)

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button