(VIDEO) Poznajcie ulubioną kombinację Aleksandara Rakicia! Na nią Jan Błachowicz musi uważać najbardziej!

Stają w sobotę w szranki z bardzo wszechstronnym Aleksandarem Rakiciem, Jan Błachowicz szczególnie uważać musiał będzie na ulubioną kombinację austriackiego Serba.

Już w sobotę były mistrz wagi półciężkiej UFC i najlepszy polski zawodnik w historii dyscypliny Jan Błachowicz powróci do oktagonu UFC, krzyżując pięści z Aleksandarem Rakiciem. Polsko-serbski pojedynek zwieńczy galę UFC Fight Night, która odbędzie się w UFC APEX w Phoenix.

Serb to wszechstronny, młodszy od Polaka o prawie dekadę zawodnik, który może pochwalić się świetnymi warunkami fizycznymi – Rakieta posiada identyczny zasięg jak Cieszyński Książę, ale jest o 6 centymetrów wyższy od naszego zawodnika, mierząc 194 centymetry.

W siedmiu dotychczasowych walkach, jakie stoczył w UFC – sześć z nich wygrał, jedynej porażki doznając niejednogłośną decyzją z Volkaneom Oezdemirem – Aleksandar Rakić pokazywał wiele różnych stron swojej oktagonowej gry. Bardzo ruchliwy i szybki Serb zasłynął chociażby z brutalnego nokautu na Jimim Manuwie czy dominacji zapaśniczo-parterowej z Anthonym Smithem.

Ważną rolę w stylu walki Rakiety odgrywa też jednak szermierka na pięści. Rakić jest pod tym kątem wyrachowany i odpowiedzialny w defensywie – korzysta z pojedynczych prostych czy krótkich kombinacji 1-2, nie wpadając z uderzeniami w półdystans – a tym samym nie naraża się na kontry. Cały czas pozostaje też w ruchy – zarówno na nogach, jak i pod kątem odchyleń.

Czasami jednak, przyzwyczaiwszy rywali do eluzywnego stylu walki i pojedynczych uderzeń, Aleksandar lubi ostro ruszyć do przodu – i upodobał tu sobie szczególnie jedną, konkretną akcję…

Otóż, walczący z klasycznego ustawienia Serb uwielbia inicjować atak podbródkiem z tylnej ręki, później w ostrej szarży dokładając lewy i prawe mniej lub bardziej sierpowe. Wszystko poprzedza charakterystycznym obniżeniem pozycji czy przykucnięciem, sugerując rywalom próbę zapaśniczą – liczy oczywiście na to, że stojący naprzeciwko niego gagatek również pochyli głowę, aby wybronić się przed obaleniem, a tym samym zainkasuje rzeczony podbródek.

Jak wygląda to w praktyce? Serb zaprezentował to chociażby w starciu ze wspomnianym Volkanem Oezdemirem.

Rakić okupuje uwagę Oezdemira aktywną lewą ręką – zawsze tak walczy! – by następnie odrobinę przykucnąć, celem zamarkowania obalenia, ruszając z ostrą szarżą prawego podbródka z lewym i prawym.

Na powyższym przykładzie widzimy bliźniaczo podobną akcję. Serbski zawodnik poprzedza atak wspomnianym obniżeniem pozycji. Podbródkiem i lewym nie trafia czysto, a sam inkasuje też kontrujący lewy sierp ze strony szwajcarskiego Turka.

Także na przykładzie zaprezentowanym powyżej widzimy bliźniaczo podobny schemat – zamarkowane obalenie, prawy podbródek, lewy (tym razem prosty), prawy. Rzeczony lewy doszedł szczęki Volkana, choć ten – podobnie jak na przykładzie przedstawionym wcześniej – zdołał trafić kontrującym lewym sierpem na wstecznym.

Z kolei powyżej widzimy wersję bez dodatkowych uderzeń. Rakić markuje obalenie i trafia rywala ładnym prawym podbródkiem, nie podążając za nim z kolejnymi uderzeniami.

Jeśli wcześniej Rakić spróbuje faktycznie podejścia zapaśniczego, skuteczność zaprezentowanych powyżej akcji jeszcze wzrasta – bo jego oponent jest bardziej skory do reakcji na markowane obalenie, za co zapłacić może zainkasowaniem podbródka.

Jak jednak widać na dwóch powyższych przykładach, Oezdemir był w stanie skarcić – niezbyt mocno ale jednak! – nacierającego Serba lewym sierpowym. Tak się natomiast składa, że rzeczona technika – także w kontrze – jest firmową Jana Błachowicza! W sobotnim starciu jak najbardziej może mieć zastosowanie.

Nie tylko jednak kontrujący lewy sierp może w sobotę bardzo przydać się naszemu reprezentantowi. Jak karcić zawodnika inicjującego atak podbródkiem z tylnej ręki – zawsze bardzo ryzykowny! – pokazał Anthony Smith.

Zagoniony na ogrodzenie – nie jest o to łatwo! – Rakić kontruje dystans wyprostowaną lewicą, a następnie odpala podbródek z prawej. Jednocześnie cofa jednak lewą, inkasując soczysty prawy ze strony Amerykanina.

Co ciekawe, Jan Błachowicz również bardzo chętnie inicjuje ostre szarże właśnie podbródkiem z tylnej ręki, vide poniższe przykłady z rewanżowego pojedynku z Jimim Manuwą.

W sobotniej potyczce z Aleksandarem Rakiciem były polski mistrz będzie natomiast musiał zachować najwyższą czujność. Jak bowiem pokazała wspomniana walka Serba z Poster Boye, inicjując atak prawym podbródkiem, wcale nie musi następnie rozpuścić pięści – czasami zaatakuje wówczas firmowym lewym kopnięciem na głowę po przekroku.

Rakieta delikatnie obniża pozycję, wystrzeliwując prawy z dołu, by następnie po przekroku za wyprostowaną lewicą ukryć kopnięcie na głowę. Manuwa pada na deski bez życia.

Analiza i typowanie walki Jana Błachowicza z Aleksandarem Rakiciem na Lowking.pl zostanie opublikowane w piątek. Jednocześnie zapraszamy do zapoznania się z opiewającą na 200 PLN ofertą Fortuny na walkę – szczegóły tutaj.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.