(VIDEO) Nieprawdopodobny nokaut! Michael Chandler ściął Tony’ego Fergusona!
Michael Chandler powrócił na zwycięskie tory, brutalnie nokautując w Phoenix Tony’ego Fergusona.
W najbardziej być może wyczekiwanej walce gali UFC 274 w Phoenix Michael Chandler (23-7) w drugiej rundzie spektakularnie znokautował Tony’ego Fergusona (25-7).
Od początku pojedynku Tony chaotycznie hasał do lewej i prawej, jak to miewa w zwyczaju. Obaj zdzielili się lowkingami. Już w jednej z pierwszych wymian Ferguson posłał rywala na deski prostym, ale Chandler szybko wrócił na nogi. Tam obaj mieli swoje momenty – trafiali lowkingami, Chandler szukał sierpów, Ferguson prostych – ale z czasem zaczęła się zarysowywać przewaga Fergusona. Po jednym z uderzeń zepchnięty do defensywy Chandler poszedł w zapasy, efektownie przewracając rywala.
Ferguson wściekle pracował z pleców, wijąc się jak zły i trafiając nawet kilkoma łokciami, ale Chandler utrzymał dominującą pozycję do końca, zrzucając kilka srogich bomb z góry. Do narożnika Iron schodził jednak mocno rozcięty.
Już w jednej z pierwszych akcji rundy drugiej Chandler wykorzystał nisko opuszczoną sylwetkę Fergusona – z obawy przed kolejnym obaleniem? – trafiając go spektakularnym frontalem na szczękę! El Cucuy runął bez życia na deski!
MICHAEL CHANDLER JUST KNOCKED OUT TONY FERGUSON COLD… WOW pic.twitter.com/sjhJycWhHS
— FightBiz (@FightBizz) May 8, 2022
— Neo Vale Tudo (@NeoValeTudo) May 8, 2022
Po nieprawdopodobnym zwycięstwie Michael Chandler w płomiennej przemowie rzucił wyzwanie Charlesowi Oliveirze, Justinowi Gaethje i Conorowi McGregorowi.
El Cucuy doznał czwartej z rzędu porażki, pierwszej w karierze przez nokaut.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Spoczywaj w pokoju szalony Fergusonie, będziemy pamiętać twoje krawe bitwy.
W pewien sposób szkoda mi Fergusona, że nie dostał titleshota gdy był w prime. I że nie miał okazji sprawdzić się z Khabibem (i zapewne dostać od niego lania).
No to zaskoczenie!
Myślałem (miałem nadzieję) że Tony to ogarnie ☹️