(VIDEO) Makabryczna kontuzja! Albert Odzimkowski tak cisnął Tommym Quinnem, że Irlandczyk złamał rękę!
Albert Odzimkowski nie dał żadnych szans Tommy’emu Quinnowi, poniewierając Irlandczyka tak mocno, że jednym z rzutów złamał mu makabrycznie rękę.
W rewanżowym starciu Albert Odzimkowski (13-6) tak grzmotnął Tommym Quinnem (9-5) o deski podczas gali KSW 70 w Łodzi, że Irlandczyk doznał koszmarnie wyglądającego złamania ręki.
Albert rozpoczął pojedynek lepiej, trafiając serią uderzeń i kolanami w klinczu. Prosty Quinna, lowking Odzimkowskiego. Kolejny lowking Polaka doszedł celu.
Radomianin trafił soczystym sierpem w kontrze, wyraźnie wstrząsając rywalem! Ruszył do ostrych ataków, szukając skończenia! Irlandczyk przetrwał. Został jednak przewrócony efektowną wycinką. Odzimkowski trafił do półgardy.
Odzimkowski próbował poprawić pozycję, ale Quinn nieźle się kręcił. Polak zdzielił rywala kilkoma uderzeniami. Ten zdołał jednak z czasem wrócić na nogi.
Złoty utrzymał walkę w klinczu, gdzie efektownie wyniósł Irlandczyka, ciskając nim o deski! Quinn tak niefortunnie podparł się lewą ręką, że doznał makabrycznego złamania! Sędzia natychmiast przerwał zawody.
OH NO!! 🫢
Tommy Quinn suffers a horrific elbow injury as a result of @OdzimkowskiMMA's takedown. #KSW70 pic.twitter.com/UAg3SFdx1Y
— KSW (@KSW_MMA) May 28, 2022
To musiało boleć..#KSW70 pic.twitter.com/5Pkxwacoje
— Dżejkob (@Dejkob43087076) May 28, 2022
Albert Odzimkowski odniósł tym samym pierwsze zwycięstwo pod banderą KSW, przerywając czarną serię trzech porażek – a to oznacza, że uratował swoją posadę w szeregach polskiego giganta.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Należy oczywiście pamiętać, że Tommy najwyższej klasy zawodnikiem nie jest. Z drugiej jednak strony Albert zaprezentował się naprawdę świetnie w tej walce. Dominacja!