(VIDEO) Krwawa łaźnia! Jason Radcliffe zmasakrował Alberta Odzimkowskiego!
Jason Radcliffe nie dał żadnych szans Albertowi Odzimkowskiemu, masakrując Polaka w pierwszej rundzie.
Jason Radcliffe (17-8) okrutnie porozbijał i skończył uderzeniami z góry Alberta Odzimkowskiego (11-6) w pierwszej rundzie walki podczas gali KSW 64 w Łodzi.
Lowking Odzimkowskiego na otwarcie zawodów. Krzyżowy Radcliffe’a. Polak ponownie poszukał niskiego kopnięcia, ale przestrzelił – kolejne doszło jednak celu. Świetny podbródek Brytyjczyka czysto w szczękę obniżającego pozycję Polaka!
Naruszony Odzimkowski poszukał obalenia. Przewrócił Brytyjczyka, ale ten szybko wrócił na nogi. Albert ustawił go na ogrodzeniu, tam trafiając rywala dobrymi krótkimi uderzeniami. W końcu jednak Radcliffe się zerwał i walka wróciła na środek klatki. Tam Brytyjczyk zdzielił Polaka dobrymi prostymi. Odzimkowski okrutnie porozbijany, zakrwawiony. Trafił jednak lowkingiem.
Polak poszukał kolejnego obalenia, ale zostało ono z łatwością wybronione przez Radcliffe’a… Jason znalazł się na górze, traktując Odzimkowskiego kolejnymi uderzeniami. Polak próbował się skręcać, próbował atakować z dołu, szukać poddań. Brytyjczyk nie robił sobie jednak wiele z tych ataków, co i rusz spuszczając uderzenia na okrutnie zakrwawioną już twarz Złotego.
Ciosy Radcliffe przeplatał ze srogimi łokciami, kilkoma krótkimi czysto dosięgając głowy Polaka. Jednym z takowych Odzimkowski ponownie został mocno naruszony. Widząc, że dalsza walka nie ma sensu, sędzia przerwał zawody.
2⃣ Fights Tonight
2⃣ First Round Finishes🇬🇧🇯🇲Jason Radcliffe dropping bombs on a bloody Albert Odzimkowski! #KSW64 pic.twitter.com/xWfnZRQcH4
— KSW (@KSW_MMA) October 23, 2021
Jason Radcliffe powrócił tym samym na zwycięskie tory po ostatniej porażce z Damianem Janikowskim. To jego pierwsze zwycięstwo od ponad dwóch lat, gdy niejednogłośnie pokonał Antoniego Chmielewskiego. Jego bilans w KSW wynosi 2-1.
Dla Alberta Odzimkowskiego jest to z kolei trzecia porażka z rzędu, która prawdopodobnie oznacza koniec jego przygody z organizacją KSW z bilansem 0-3.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.