USA vs. Dagestan – Kevin Lee akceptuje wyzwanie Rustama Khabilova
Rustam Khabilov po pokonaniu Jasona Saggo na gali UFC 206 powtórnie rzucił wyzwanie Kevinowi Lee, które Amerykanin ochoczo zaakceptował.
Wszystko zaczęło się od listopadowej gali UFC Fight Night 99 w Belfaście. Kevin Lee zdominował zapaśniczo i ostatecznie poddał Magomeda Mustafaeva, a po walce wykpił dagestańskie zapasy, nawiązując do Khabiba Nurmagomedova, któremu rzucił wyzwanie.
Mierzący znacznie wyżej Orzeł nie odpowiedział Amerykaninowi, ale zrobił to Rustam Khabilov, którego trenował zresztą ojciec Khabiba. Zapowiedział, że po tym, jak na gali UFC 206 upora się z Jasonem Saggo, chętnie przetestuje amerykańskie zapasy Lee.
Jak zapowiedział, tak uczynił – w Toronto zdominował zapaśniczo Kanadyjczyka, po walce rzucając wyzwanie Amerykaninowi.
Lee długo nie kazał na siebie czekać, odpowiadając na Twitterze.
😂😂 the @ufc needs to go to Russia in 2017. I will pick @RustamTheTiger up over my shoulder and throw him out the cage. Fuck outta here 😒
— Kevin Lee MTP (@MoTownPhenom) December 11, 2016
UFC musi zrobić galę w Rosji w 2017. Zarzucę Rustama Khabilova na ramię i wyrzucę go poza klatkę. Wypierdalaj stąd
Szybko głos zabrał też Khabilov.
@MMAFighting I'll make sure you fly high and see all beauty of Russia @ufc @seanshelby #ufcRussia #ufceurope
— Rustam Khabilov (@RustamTheTiger) December 11, 2016
Lee: Potrzebuję tylko daty i miejsca. Miejmy nadzieję, że uda się to zrobić w Rosji. Może też jednak przyjechać do Vegas.
Khabilov: Zadbam o to, żebyś latał wysoko i zobaczył całe piękno Rosji.
Rosjanin znajduje się na fali czterech kolejnych wiktorii, podczas gdy Amerykanin z tarczą wychodził z trzech ostatnich potyczek.
Obaj stoczyli pod banderą UFC po dziewięć walk, zwyciężając siedem z nich. Obaj też przewracali co najmniej raz ośmiu ze swoich dziewięciu dotychczasowych przeciwników w oktagonie.