„Uroniłem dzisiaj łzy” – Jon Jones zwraca się do fanów po wpadce dopingowej
Poza wybornymi umiejętnościami w oktagonie słynący też z wyjątkowego pecha w obcowaniu z agencjami antydopingowymi były mistrz kategorii półciężkiej Jon Jones skierował kilka słów do fanów.
Jon Jones nie schował głowy w piasek, gdy wczoraj gruchnęła nowina o kolejnej kontroli antydopingowej, której nie przeszedł, a która to doprowadziła ostatecznie do przeniesienia gali UFC 232 z Las Vegas do Los Angeles.
Bones nie tylko wydał krótkie oświadczenie, w którym zapewnił o swojej niewinności, nie tylko zrugał Daniela Cormiera, twierdząc, że mógłby „klepnąć jego żonę w dupę bez konsekwencji”, ale też nagrał na Instagramie odezwę do fanów.
Jak się wszyscy macie? Z tej strony Bones Jones.
– powiedział na nagraniu Amerykanin.
Chciałbym przeprosić fanów za to, co się dzieje. To wszystko jest kompletnie poza moją kontrolą. A jednak podejdę do tego jak mężczyzna i przeproszę za to, co się dzieje. Zdaję sobie sprawę, że wielu ludziom mocno pokrzyżowało to plany. Ludzie przylecieli ze Szwecji, z Brazylii, są inni zawodnicy. Rozumiem waszą frustrację. Dzisiaj było piekło. Piekło. Wielki szok dla nas wszystkich.
Uroniłem dzisiaj łzy, bo rozumiem frustrację fanów i spróbuję zrobić, co tylko będę w stanie, aby naprawić to przynajmniej dla części z was. Zadbałem już o kilka lotów i kilka biletów dla ludzi. Robię więc, co mogę, aby to wyprostować.
Chcę po prostu zapewnić was, że to nie jest błąd po mojej stronie. To wszystko jest zupełnie poza mną. Rozumiem jednak wasze rozczarowanie i szczerze przepraszam. Uwielbiam was i niech wam Bóg błogosławi. Zobaczymy się z częścią z was w Kalifornii. To wszystko. Czas się trochę przespać.
https://www.youtube.com/watch?v=4csuDhbbbWI
Walka Jona Jonesa z Alexandrem Gustafssonem odbędzie się zgodnie z planem – ale w Inglewood. Stanowa Komisja Sportowa w Kalifornii zdecydowała się bowiem przyznać Bonesowi licencję zawodniczą, na ostrą krytykę ze strony opinii publicznej odpowiadając zobowiązaniem zawodnika do poddania się dodatkowym kontrolom antydopingowym ze strony VADA.
*****