UFC FN 76 w Dublinie wyprzedane w rekordowym czasie
UFC nie potrzebuje Conora McGregora, by wyprzedać halę w Irlandii w zawrotnym tempie.
Ach, cóż to jest za wspaniała, wzajemna miłość. Dana White dostarcza Irlandczykom mnóstwo emocji, prowadząc ich idola bezpieczną ścieżką do tytułu mistrzowskiego i odwiedzając regularnie wyspę ze swoimi galami, w zamian otrzymując genialnego pijarowca, który na dodatek potrafi walczyć, oraz rekordową sprzedaż biletów.
Gala UFC Fight Night 76, zaplanowane na 24 października w dublińskiej 3Arena, została wyprzedana w ciągu minuty. Irlandczycy pobili własny rekord sprzed roku, kiedy to event firmowany pojedynkiem Conor McGregor vs Diego Brandao potrzebował 24 godzin na zapełnienie hali po brzegi. Także wpływ z bramki został poprawiony o 150 tysięcy euro (łącznie 1 150 000 EURO).
Pod wrażeniem tych wyników jest sam Dana White:
Pierwszy raz byliśmy w Irlandii w 2009 roku na UFC 93. McGregor był wtedy jednym z widzów. To było duże wydarzenie. Ale teraz, kiedy mamy z stamtąd kilku dobrych zawodników, to jest to już zupełnie inny poziom.
W Irlandii zapanowało prawdziwe szaleństwo na punkcie MMA, wywołane oczywiście przez Conora McGregora, ale podtrzymywane też przez sukcesy innych zawodników. Tym razem kibice będą mogli zobaczyć w akcji pewnego siebie Joe Duffy’ego (14-1) walczącego w main evencie, Paddy’ego Holohana (12-1-1), Aisling Daly (15-6), Neila Seery (15-11) i Cathala Pendreda (17-3-1), a także Normana Parke’a (20-4-1) z Irlandii Północnej.
