Uduszony w pierwszej rundzie, Nashko Galaev ubija rywala w drugiej – video
Nashko Galaev powrócił z bardzo dalekiej podróży podczas walki z Denisem Mutsnekiem na gali ACB 64.
W mocno niecodzienny sposób potoczył się co-main event gali ACB 64, która odbyła się w tureckiej Antalyi.
Czeczen Nashkho Galaev (6-3), który w pojedynku z Kazachem Denisem Mutsnekiem (11-6) rozdawał karty na początku pojedynku w stójce, został szybko obalony i zdominowany. Zdominowany tak mocno, że w pewnej chwili w wyniku ciasnej gilotyny stracił przytomność. Rzecz w tym, że niezdecydowany sędzia nie przerwał walki, zamiast tego tylko trącając Kazacha w ramię – ten w rezultacie poluzował uchwyt, ale Czeczen przebudził się błyskawicznie i walka była kontynuowana.
W drugiej odsłonie Galaev przetrwał grapplerskie zapędy rywala, następnie ubijając go soczystym kolanem na głowę.
Nashkho Galaev choked out in 1R KOs Denis Mutsnek in 2R #ACB64 pic.twitter.com/FHU99lNljN
— Jolassanda (@Jolassanda) July 19, 2017
Galaev odnosi w ten sposób już piąte z rzędu zwycięstwo w ACB, które najprawdopodobniej pozwoli mu w końcu przedrzeć się do czołowej dziesiątki kategorii koguciej. Dla Mutsneka jest to z kolei czwarta z rzędu porażka pod banderą ACB, która najprawdopodobniej oznacza koniec jego przygody z czeczeńską organizacją.
Cała walka poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=yoXZokPpS1M