Typowanie UFC Vegas: Poirier vs. Hooker
Analizy i typowanie najciekawszych walk gali UFC Vegas: Poirier vs. Hooker, która odbędzie się dzisiaj w Las Vegas.
Gala rozpocznie się dziś o godzinie 00:00 czasu polskiego w aplikacji UFC Fight Pass. Transmisja z karty głównej od 2:00 na Polsat Sport.
Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:
Ikona | Opis |
---|---|
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra. | |
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie. | |
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa. | |
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać. | |
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony. |
155 lbs: Luis Pena (8-2) vs. Khama Worthy (15-6)
Bartłomiej Stachura: Klasyczna konfrontacja stójkowicza z grapplerem. Jestem co prawda daleki od skreślania Luisa Peny w szermierce na pięści i kopnięcia – posiada przewagę zasięgu, jest aktywniejszy, może kopać do woli, bo nie będzie obawiał się sprowadzenia, a dodatkowo zagrożeniem zapaśniczym może jeszcze bardziej ograniczyć ofensywę stójkową Worthy’ego – ale to właśnie ten ostatni będzie tutaj groźniejszy. Jest w pewien sposób trudny do rozczytania – z uwagi na styl poruszania się – ma smykałkę do kontr i uderza bardzo mocno.
Podchodzę jednak z delikatną – niewielką ale jednak – rezerwą do zwycięstwa Khamy Worthy’ego z Devonte Smithem. Obaj znali się bowiem jak łyse konie i nie wykluczam, że miało to wpływ na przebieg i wynik pojedynku.
Co prawda umiejętności zapaśniczo-parterowe Worthy’ego stanowią pewną zagadkę, ale jeśli Pena przedrze się do klinczu – a potrafi to robić – to powinien rozdawać tam karty. Nawet jeśli nie zdoła obalić rywala, to absolutnie nie wykluczam, że zajdzie mu w klinczu za plecy. A w tej pozycji czuje się wybornie.
Szlifujący od kilku miesięcy formę w ATT Pena bywa czasem w swoich poczynaniach nieco chaotyczny, ale unikając wymian w półdystansie – czyli albo ostrzeliwując Worthy’ego z dystansu, albo przechodząc do klinczu i prób zapaśniczych – powinien bez większych problemów utorować sobie drogę do zwycięstwa przez dominację na macie.
Zwycięzca: Luis Pena przez decyzję
185 lbs: Brendan Allen (14-3) vs. Kyle Daukaus (12-0)
Bartłomiej Stachura: Kyle Daukaus zapewnia co prawda, że pozostawał w treningu, ale walkę tę wziął niespełna dwa tygodnie przed galą, zastępując kontuzjowanego Iana Heinischa. Będzie to dla niego debiut w UFC, co również trzeba mieć na uwadze.
Daukaus to zawodnik, który swoim stylem walki przypomina nieco Allena, bo też chętnie obala, z góry kontrolując rywali, obijając i poszukując poddań – szczególnie brabo i duszeń zza pleców. Ba! Walcząc na nogach z odwrotnej pozycji, prezentuje się tam nawet lepiej od Allena, wobec czego gdyby zdołał utrzymać tam pojedynek, jak najbardziej mógłby skończyć go z tarczą.
Brendanowi Allenowi zarzucić można też, że w parterowej kulance z Kevinem Hollandem – stójkowiczem! – miał pewne problemy, ale… Dokładnie tak samo sprawa ma się z Kylem Daukausem, który w swoich parterowych poczynaniach bywa czasami zdecydowanie zbyt entuzjastyczny, kończąc w trudnym położeniu.
Mający za sobą dwa występy w oktagonie amerykańskiego giganta Allen – twardy, charakterny i dysponujący dobrą kondycją – w pierwszej rundzie może mieć pewne problemy z przenoszeniem walki do parteru, ale z każdą minutą jego przewaga będzie rosła. Zada biorącemu debiutancką walkę w zastępstwie – bez pełnego obozu przygotowawczego – rywalowi pierwszą w karierze porażkę, kończąc go uderzeniami w drugiej lub trzeciej odsłonie.
Zwycięzca: Brendan Allen przez (T)KO
170 lbs: Mike Perry (13-6) vs. Mickey Gall (6-2)
Bartłomiej Stachura: Na papierze nie jest to szczególnie skomplikowany pojedynek – w stójce rządzić powinien Mike Perry, a parter powinien być królestwem Mickeya Galla. Zaznaczę od razu, że spodziewam się, że Platynowy na nogach będzie miał większą przewagę niż Gall w parterze.
Gallowi trzeba natomiast oddać, że jego umiejętności stójkowe poszły nieco do góry, co było widać we fragmentach jego walk z Touahrim oraz Sanchezem. Nie sądzę jednak, aby zainteresowany był dłuższymi wymianami z Perrym, który uderza mocniej i prawdopodobnie będzie przeważał szybkościowo, neutralizując w ten sposób przewagę zasięgu Galla.
Pytanie jednak, w jakim miejsce mentalnie i fizycznie znajduje się teraz Perry? Jego obóz przygotowawczy do tej walki to jedna wielka zagadka. Wiadomo, że w jego narożniku stanie tylko jego nowa dziewczyna – nie będzie żadnego trenera. Bóg jeden raczy wiedzieć, co dzieje się w jego głowie. Może kompletnie lekceważy Galla, mając świadomość, że rywalizował – i stawiał opór! – rywalom o trzy klasy przewyższającym oponentów Galla? Nie sposób tego wykluczyć.
Tym niemniej, jeśli zobaczymy w akcji standardową wersję Mike’a Perry’ego, to powinien on spokojnie sobie z Mickeyem Gallem poradzić. Utrzymać walkę w stójce – posiada solidne zapasy, jest silny – z czasem przejmując tam stery pojedynku w swoje ręce. Nie tylko dzięki szybszym i cięższym pięściom, ale też przewadze kondycyjnej.
Jak jednak zaznaczam, forma Platynowego to jedna wielka zagadka. Tym niemniej – ubije Galla lub – jeśli ten będzie po Werdumowemu kładł się na plecach po każdym ciosie – pewnie go wypunktuje.
Zwycięzca: Mike Perry przez (T)KO
155 lbs: Dustin Poirier (25-6) vs. Dan Hooker (20-8)
Bartłomiej Stachura: do szczegółowej analizy technicznej walki wieczoru zapraszam tutaj.
Zwycięzca: Dustin Poirier przez (T)KO
PODSUMOWANIE
Walka | Bartek S. |
---|---|
Poirier - Hooker 1.37 - 2.85 | Poirier |
Perry - Gall 1.29 - 3.30 | Perry |
Greene - Villante 1.38 - 2.85 | Greene |
Allen - Daukaus 1.29 - 3.30 | Allen |
Boser - Lins 1.83 - 1.86 | Lins |
Woodson - Erosa 1.16 - 4.60 | Woodson |
Pena - Worthy 1.36 - 2.90 | Pena |
Witt - Sato 3.10 - 1.32 | Sato |
Frey - Hansen 2.35 - 1.54 | Hansen |
Griffin - Zalal 2.05 - 1.71 | Zalal |
Ostatnia gala | 6-6 |
Łącznie | 1785-997 |
Poprawne | 64,16 % |
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
„200 tysięcy w górę” – Jan Błachowicz o możliwym wzięciu kolejnej niemistrzowskiej walki