Typowanie UFC Vegas: Cannonier vs. Borralho
Analiza walki wieczoru i typowanie całej gali UFC Fight Night: Cannonier vs. Borralho, która odbędzie się w Las Vegas.
Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy 3X ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ KAŻDY. Szczegóły – tutaj.
Gala UFC Vegas: Tybura vs. Spivak 2 rozpocznie się dziś o godzinie 01:00 czasu polskiego od karty wstępnej na UFC Fight Pass. Początek karty głównej o 04:00 na Polsat Sport oraz UFC Fight Pass.
Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:
Ikona | Opis |
---|---|
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra. | |
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie. | |
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa. | |
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać. | |
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony. |
185 lb: Jared Cannonier (17-7) vs. Caio Borralho (16-1)
Kursy bukmacherskie: Jared Cannonier vs. Caio Borralho 3.10 – 1.37
Bartłomiej Stachura: rozpiska tej gali może i jest pożałowania godna, ale akurat walka wieczoru to bardzo solidne zestawienia. Stary lis kontra młody wilk. Starcie spod znaku zmiany warty.
Caio Borralho to zawodnik, który potrafi w zasadzie wszystko. W stójce walczy nieco karatecko, nie ukrywając inspiracji Conorem McGregorem. Miesza ustawienie, jest mobilny, korzysta z szybkich, ostrych szarży, uwielbia lewy krzyżowy, składa szybkie kombinacje. Nie brakuje mu też dynamiki przy obaleniach, a w parterze jest naprawdę mocny. To czarny pas pod Demianem Maią, specjalista od zachodzenia rywalom za plecy. Na karku ma 31 lat, wygrał piętnaście ostatnich walk, wchodzi w najlepszy okres w swojej karierze.
Z drugiej strony mamy Jareda Cannoniera. Zaprawionego w bojach stójkowicza, który wojował w trzech różnych dywizjach, przenosząc się z ciężkiej do półciężkiej, a następnie do średniej, gdzie odniósł najwięcej sukcesów.
Amerykanin to niemal wyłącznie uderzacz, choć, owszem, jego ground and pound jest srogie, jeśli znajdzie się na górze. Na nogach korzysta głównie z rąk – także w kontrach – ale nie są mu też obce atomowe lowkingi na wysokości łydki, nawet jeśli naprzeciwko siebie ma odwrotnie ustawionego rywala. Najlepszym tego przykładem walka z Andersonem Silvą. Prognozuję, że właśnie niskimi kopnięciami Killa Gorilla spróbuje zmniejszyć mobilność Borralho, choć oczywiście będzie musiał uważać na potencjalne kontry w postaci blitzów lub też obaleń.
Cannonier ma już na karku 40 lat. Lepszy z całą pewnością nie będzie. Jest to dla niego powrót po niespełna trzech miesiącach. Jasne, przerwanie jego walki z Nassourdinem Imavovem było być może przedwczesne, ale swoje jednak Amerykanin w walce tej wyłapał. Może to jak najbardziej odbić się na jego dyspozycji w Las Vegas. Caio Borralho, jak wspomniałem, jest w gazie, wraca po najlepszym prawdopodobnie występie w karierze. Miał kilka bliskich walk w UFC, ale jednak wszystkie wygrał.
Wspomniany pojedynek z Nassourdinem Imavovem stanowi dla mnie przesłankę świadczącą pierwszy raz o tym, że Jareda Cannoniera dopada regres. Jego aktywność w tej walce była niższa niż zazwyczaj, szczęka jakby bardziej miękka i przede wszystkim kondycyjnie wyglądał znacznie gorzej. To złe symptomy!
Z drugiej jednak strony, słuchajcie, z całym szacunkiem dla blitzów Borralho, ale… Brazylijczyk to nie jest stójkowicz klasy Imavova. Może jednak słaby występ Cannoniera z francuskim Dagestańczykiem to w dużej mierze kwestia klasy tego ostatniego? Dodajmy, że pod kątem parterowym Killa Gorilla jest naprawdę solidny defensywnie. Przetrwał parter z Gloverem Teixeirą, z Jackiem Hermanssonem. Dość zresztą powiedzieć, że jeszcze nigdy w karierze nie przegrał przez poddanie! Jego defensywa zapaśnicza, a szczególnie zdolność do wracania na nogi, stoją na wysokim poziomie.
W stójce natomiast… Borralho jest trochę typem snajpera, co oznacza, że jego aktywność bywa naprawdę niska. Cannonier uderza znacznie częściej, potrafi inicjować ataki, potrafi kontrować, lubi wywierać presję, a jak wspomniałem, stójkowy demontaż Craiga wcale nie świadczy o tym, że Borralho to specjalista od stójki. To może nad Wisłą niezbyt popularna teza, ale w drugiej rundzie walki z Michałem Oleksiejczukiem Caio Borralho miał już problemy z nieustannie nacierającym Polakiem – i dlatego poszukał obalenia, później kończąc Husarza. Cannonier to zawodnik, który – podobnie jak Oleksiejczuk – lubi wywierać presję, a ma znacznie lepszą defensywę zapaśniczą i parterową. Jak wspomniałem, nigdy w karierze nie klepał.
Chcę przez to wszystko powiedzieć, że, owszem, w roli faworyta widzę Caio Borralho – jest prawie o dekadę młodszy, wygłodniały, jest na fali, posiada funkcjonalną stójkę, przyzwoite zapasy i mocny parter, a Jared Cannonier miewa tendencje do oddawania pleców! Natomiast pomimo wspomnianej walki z Nassourdinem Imavovem nie jestem jeszcze gotowy, aby zawyrokować, że Amerykanin jest po drugiej stronie. Minimalnie więcej szans na wygraną daję Borralho – będzie mobilny w stójce, doskok-odskok, poszuka obaleń, kontroli w parterze – ale absolutnie tutaj Cannoniera nie skreślam.
Zwycięzca: Caio Borralho przez decyzję
PODSUMOWANIE
Walka | Bartek S. |
---|---|
Cannonier - Borralho 3.10 - 1.37 | Borralho |
Hill - Ricci 2.03 - 1.79 | Hill |
Loder - Frey 2.37 - 1.59 | Frey |
Ofli - Santos 2.61 - 1.50 | Santos |
Magny - Morales 6.50 - 1.11 | Morales |
Shahbazyan - Meerschaert 1.30 - 3.55 | Shahbazyan |
Buzukja - Marshall 2.21 - 1.67 | Marshall |
Reese - Medina 1.16 - 5.40 | Reese |
Borshchev - Llontop 1.42 - 2.87 | Borshchev |
Cavalcanti - Nunes 1.48 - 2.67 | Cavalcanti |
Ramaska - Fletcher 2.47 - 1.55 | Fletcher |
Cong - Leonardo 1.07 - 8.20 | Cong |
Ostatnia gala | 6-6 |
Łącznie | 3183-1715 |
Poprawne | 65,98% |
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.