Typowanie UFC Makau: Yan vs. Figueiredo
Analizy najciekawszych walk i typowanie gali UFC Fight Night: Yan vs. Figueiredo, która odbędzie się w Makau.
Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ + 20 ZŁ ZA REJESTRACJĘ + 10 ZŁ ZA PIERWSZY DEPOZYT. Szczegóły – tutaj.
Gala UFC Makau: Yan vs. Figueiredo rozpocznie się o godzinie 9:00 czasu polskiego od karty wstępnej transmitowanej na UFC Fight Pass. Początek karty głównej o 12:00 na Polsat Sport 2 i UFC Fight Pass.
Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:
Ikona | Opis |
---|---|
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra. | |
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie. | |
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa. | |
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać. | |
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony. |
205 lb: Volkan Oezdemir (20-7) vs. Carlos Ulberg (10-1)
Kursy bukmacherskie: Volkan Oezdemir vs. Carlos Ulberg 3.05 – 1.38
Bartłomiej Stachura: obaj zawodnicy to przede wszystkim uderzacze, choć walczą zupełnie inaczej. Volkan Oezdemir najlepiej odnajduje się w półdystansie, gdzie potrafi czynić kapitalny użytek z ciężkich sierpów. Tu i ówdzie rąbnie też srogim lowkingiem. Z kolei Carlos Ulberg lubi walczyć z długiego dystansu, wykorzystując swoje świetne warunki fizyczne. Poluje na ciosy proste, kontrujące lewe sierpy oraz różnorodne kopnięcia. Dużo pracuje na nogach, często orbitując. Jak zapowiada się ich konfrontacja?
Sprawa pod kątem dynamiki walki szczególnie skomplikowana tutaj nie jest. Oezdemir będzie starał przedzierać się w półdystans, by tam ustrzelić Ulberga, podczas gdy Nowozelandczyk spróbuje rozbijać rywala z dystansu, poszukując kontr, jeśli ten ruszy agresywniej.
Przyznam szczerze, że wbrew kursom bukmacherskim wcale nie skreślam tutaj szwajcarskiego Turka. Podobało mi się jego podejście do walki z Johnnym Walkerem – wiedział, że musi nacierać, szukać ostrych wymian, rozpuszczać ręce w półdystansie. Do tego starcia podejdzie zatem podobnie. Ulberg natomiast tytanu w szczęce nie, za to miewa tendencję do cofania się w linii na ogrodzenie. Owszem, jest wtedy niebezpieczny – pamiętamy starcie z Alonzo Menifieldem, który wściekle na niego ruszył, kończąc na deskach – ale jest też podatny na trafienia. Zresztą nawet w dystansie lowkingi Oezdemira mogą sprawić Nowozelandczykowi problemy.
Minimalnie więcej szans na zwycięstwo daję jednak Ulbergowi. Pomimo iż jest tylko o rok młodszy od Oezdemira, to cały czas się rozwija – a już jest na bardzo wysokim poziomie. Będzie kąsał rywala prostymi, hasał do boków. Ma lepszy zasięg, jest szybszy. W ostateczności może poszukać klinczu lub zapasów, choć o przewracanie Oezdemira mimo wszystko łatwo nie będzie.
Zwycięzca: Carlos Ulberg przez decyzję
135 lb: Petr Yan (17-5) vs. Deiveson Figueiredo (24-3-1)
Kursy bukmacherskie: Petr Yan vs. Deiveson Figueiredo 1.27 – 3.80
Bartłomiej Stachura: rewelacyjnie zapowiadające się starcie pomiędzy dwoma wszechstronnymi i na swój sposób unikalnymi zawodnikami. Nie będę ukrywał, że oglądanie obu sprawia mi wielką przyjemność, pomimo iż walczą jednak zupełnie inaczej.
Petr Yan to typ wyrachowanego rzeźnika, który lubi styl in your face mothermother. Walcząc z obu ustawień, wyróżnia się kapitalnym boksem – składa kapitalne kombinacje, miesza różnorodne ciosy, różnicuje moc w uderzeniach, atakuje korpus i głowę. Kapitalnie pracuje gardą, ma smykałkę do kontruderzeń. Bywa też błyskotliwy w obszarze zapaśniczo-parterowym.
Deiveson Figueiredo walczy natomiast metodycznie, preferując niezbyt szybkie tempo pojedynku. Lubi walczyć długą gardą, opierając się na atakach w krótkich doskokach. Starannie wybiera momenty, w których zrywa tempo, wyprowadzając szybkie ataki. Ma ciężkie pięści. Doskonale wplata w swoje stójkowe poczynania zapasy, utrudniając rywalom walkę na nogach. Jest mocnym grapplerem.
Mając na uwadze, że Rosjanin wchodzi w walki niespiesznie – tj. w pierwszej rundzie skupia się na defensywie i zbieraniu danych – to spodziewam się, że padnie ona łupem Brazylijczyka. Pytanie natomiast, co stanie się potem? Otóż, spodziewam się, że Yan będzie tutaj wywierał presję, utrzymując takie tempo walki, które nie będzie sprzyjać Brazylijczykowi, opierającemu walkę na krótkich ostrych zrywach, które kosztują sporo energii. Jasne, Figueiredo może uprzykrzać Yanowi życie zapasami, ale… Brazylijczyk to nie jest ani zapaśnik klasy Meraba Dvalishviliego, ani grapplerem klasy Aljamaina Sterlinga. Nie dał się skończyć ani jednemu, ani drugiemu, to i Figueiredo nie podoła.
Generalnie bowiem Sybirak przegrywa wyłącznie – pomijając rabunek z Seanem O’Malleyem – z mocnymi zapaśnikami/grapplerami. Figueiredo takowym mimo wszystko nie jest. Trochę co prawda zastanawia mnie mocno rozbudowany przed tą walką płaszcz mięśniowy Rosjanina – może odbije się to na jego kondycji? – ale to jego widzę w roli faworyta. Jest zbyt sprawny w stójce, zbyt inteligentny tamże, ma zbyt mocną defensywę przed obaleniami. Piękny rajd Figueiredo w wadze koguciej zatrzyma się na Yanie.
Zwycięzca: Petr Yan przez decyzję
PODSUMOWANIE
Walka | Bartek S. |
---|---|
Yan - Figueiredo 1.27 - 3.80 | Yan |
Xiaonan - Ricci 1.52 - 2.52 | Xiaonan |
Kenan - Salikhov 2.52 - 1.53 | Salikhov |
Cong - Fernandes 1.11 - 6.50 | Cong |
Oezdemir - Ulberg 3.05 - 1.38 | Ulberg |
Mingyang - Diaz 1.27 - 3.80 | Mingyang |
Kavanagh - Ochoa 1.25 - 4.00 | Kavanagh |
Long - Le 1.68 - 2.19 | Long |
Maheshate - Motta 1.48 - 2.67 | Maheshate |
Ostatnia gala | 7-5 |
Łącznie | 3277-1752 |
Poprawne | 65,16% |
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Ktoś zestawiał zdjęcie z debiutu Yana oraz z teraz i… wygląda fizycznie dokładnie tak samo. Sądzę, że po prostu przy szkrabie Figim Yan po raz pierwszy wygląda na kogoś bardziej potężnego i jest to złudzenie optyczne. Co jak co, ale to jest tytan kondycji i podkręcania tempa, powinien zajechać Brazylijczyka, nie wyobrażam sobie scenariusza ze kondycyjnie będzie Sybirak nie domagał.