Typowanie UFC 308: Topuria vs. Holloway
Analizy najważniejszych walk i typowanie całej gali UFC 308: Topuria vs. Holloway, która odbędzie się w Abu Zabi.
Dla Czytelników Lowking.pl, którzy nie są jeszcze graczami FORTUNY, przygotowaliśmy ZAKŁAD BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ + 20 ZŁ ZA REJESTRACJĘ + 10 ZŁ ZA PIERWSZY DEPOZYT. Szczegóły – tutaj.
Gala UFC 308: Topuria vs. Holloway rozpocznie się o godzinie 16:00 czasu polskiego od karty UFC Fight Pass na Polsat Sport Premium 1 i UFC Fight Pass. Karta wstępna od 18:00 także na Polsat Sport Premium 1 i UFC Fight Pass. Początek karty głównej o 20:00 na Polsat Sport 1.
Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:
Ikona | Opis |
---|---|
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra. | |
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie. | |
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa. | |
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać. | |
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony. |
160 lb: Mateusz Rębecki (19-2) vs. Myktybek Orolbai (13-1-1)
Kursy bukmacherskie: Mateusz Rębecki vs. Myktybek Orolbai 3.55 – 1.30
Bartłomiej Stachura: szczegółowo walkę tę omówiłem w poniższym nagraniu, do którego serdecznie zapraszam.
W telegraficznym zaś skrócie… Myktybek Orolbai posiada solidne gabaryty – kapitalny zasięg ramion! – z których potrafi robić niezły użytek w stójce. Chętnie kąsa rywali długimi prostym – głównie lewym i głównie na korpus. Lubi dystansować push-kickiem, celem zepchnięcia rywali na siatkę – tam zaś uruchamia zapasy. Obala na różne sposoby, ale najchętniej z klinczu przez zastawienia, haczenia. Wydaje się piekielnie silny fizycznie. Jego dotychczasowi rywale mieli problemy z rozrywaniem jego klamry. W parterze z góry wyróżnia go cierpliwość, metodyczność, świetne podbieranie rąk rywali. Stawia na jakość uderzeń – nie na ilość. Poluje na poddania.
Voilà le face à face entre Myktybek Orolbai 🇰🇬 et Mateusz Rębecki 🇵🇱 🔥
Ça va péter demain💥#UFC308 pic.twitter.com/47S2MVAlJs
— 5ᵉᵐᵉ Round (@Le5Round_MMA) October 25, 2024
Gdzie swoich szans powinien szukać Rebeasti? Na pewno nie w długim dystansie, z którego z powodu gabarytów nie ma wiele do zaoferowania. W stójce Polak może odwoływać się do swoich najskuteczniejszych tamże broni – lowkingów na wysokości łydki oraz kombinacji w półdystansie. Powinien mieć po swojej stronie przewagę szybkości.
Kluczowe dla przebiegu walki mogą być jednak zapasy oraz parter. W tych aspektach obaj zawodnicy są bardzo mocni. Zaryzykuję tezę, że jeśli ktoś tutaj będzie w stanie utrzymać rywala na dole, to Mateusz Myktybeka. Polak potrafi betonować przeciwników, a Kirgiz z pleców mocny nie jest. Rębecki – jako zawodnik niski, krępy – nie jest natomiast łatwy do utrzymania na plecach. Pytanie natomiast, czy nasz zawodnik będzie w stanie przenieść walkę do parteru? Za to głowy bym nie dał.
Generalnie widzę ten pojedynek niemal w charakterze 50/50. Minimalnie więcej szans na zwycięstwo daję jednak Kirgizowi. Dlaczego? Jest młody, nadal rozwija się z walki na walkę. Nieźle korzysta z prostych w stójce. Jest silny jak tur i mocny zapaśniczo. Rebeasti wraca natomiast po dotkliwej porażce, w której doznał mnóstwo obrażeń. Wydaje mi się, że Orolbai będzie trafiał czystszymi uderzeniami w stójce, mając też niewielką – ale ważną w kontekście punktowym – przewagę klinczersko-zapaśniczą.
Zwycięzca: Myktybek Orolbai przez decyzję
185 lb: Sharabutdin Magomedov (14-0) vs. Armen Petrosyan (8-3)
Kursy bukmacherskie: Sharabutdin Magomedov vs. Armen Petrosyan 1.61 – 2.32
Bartłomiej Stachura: z której strony by nie spojrzeć, pojedynek ten wygląda dokładnie tak samo – jako uszyty na miarę dla Sharabutdina Magomedova. Armen Petrosyan to bowiem niemal wyłącznie uderzacz. Owszem, w swojej karierze w UFC spróbował kilku obaleń, jedno nawet finalizując – przewrócił Christiana Leroya Duncana – ale jego ofensywne zapasy elitarne z całą pewnością nie są. Jasne, Michał Oleksiejczuk też zapaśnikiem nie jest, a jednak kilka razy przewrócił Dagestańczyka, ale jestem przekonany, że ten ostatni z walki na walkę będzie ten aspekt w swojej grze poprawiał.
Opening up our #UFC308 main card with a bang! 💥
🇷🇺 Shara Magomedov vs Armen Petrosyan 🇦🇲⁰
📺 Watch tomorrow in UK/Ireland ➡️ https://t.co/2kha10wNbK #InAbuDhabi | @VisitAbuDhabi | @InAbuDhabi pic.twitter.com/ocUB8goEdX
— UFC Europe (@UFCEurope) October 25, 2024
Gdyby jeszcze Ormianin był agresywnym bokserem z kowadłami w pięściach… Nic z tych rzeczy. To niezły kickbokser, który uwielbia jednak walczyć na środku klatki, a często wręcz oddaje pole. Będzie to odpowiadało szybkiemu i ruchliwemu Magomedovowi, którego stójkowy arsenał jest znacznie bogatszy. Zresztą gdyby nawet Petrosyan na okoliczność tej walki podkręcił agresję, i tak faworyzowałbym Pirata – nieźle walczy ze wstecznego, hasając do boków, kąsając rywali kontrami.
Zwycięstwo Petrosyana nad Duncanem – zawodnikiem odrobinę – podkreślam: odrobinę! – podobnym do Magomedova sprawia, że nie skreślam go całkowicie, ale… Tak, faworyzuję Magomedova.
Zwycięzca: Sharabutdin Magomedov przez decyzję
145 lb: Lerone Murphy (14-0-1) vs. Dan Ige (18-8)
Kursy bukmacherskie: Lerone Murphy vs. Dan Ige 1.35 – 3.20
Bartłomiej Stachura: Dan Ige posiada kilka cennych atutów – na czele z odpornością i ciężkimi pięściami – ale Lerone Murphy to znacznie bardziej zaawansowany uderzacz, który może też poszukać tutaj przeniesienia walki do parteru. Brytyjczyk będzie miał też po swojej stronie warunki fizyczne – wzrost i zasięg – oraz, co jeszcze ważniejsze, szybkość.
No way this one isn’t a BANGER 😤@LeroneMurphy vs @DynamiteDan808@VisitAbuDhabi | @InAbuDhabi | #InAbuDhabi #UFC308 | Live SATURDAY on @ESPNPlus PPV | 2pmET/11amPT pic.twitter.com/rqwk5rpxPq
— UFC (@ufc) October 25, 2024
Scenariusza, w którym Ige ubija Murphy’ego, wykluczyć oczywiście nie sposób, ale jednak zdziwię się, jeśli tak się stanie. Murphy to naprawdę sprawny uderzacz – chwilami wręcz błyskotliwy! – który po przejściu chrztu bojowego z rąk i nóg Edsona Barbozy jest prawdopodobnie jeszcze mocniejszy, także mentalnie. Uważam też, że agresywny styl walki nieskorego do oddawania pola Ige może pasować Brytyjczykowi z uwagi na jego smykałkę do kontruderzeń.
Zwycięzca: Lerone Murphy przez decyzję
205 lb: Magomed Ankalaev (19-1-1) vs. Aleksandar Rakić (14-4)
Kursy bukmacherskie: Magomed Ankalaev vs. Aleksandar Rakić 1.24 – 4.10
Bartłomiej Stachura: gdyby Jan Błachowicz nie naprawił Magomeda Ankalaeva, dawałbym Aleksandarowi Rakiciowi znacznie więcej szans na zwycięstwo. Dlaczego? Lowkingi! Polak tak okopał Dagestańczyka, że ten w następnych walkach załatał tę gigantyczną wyrwę w swojej bitewnej grze. Popracował nad blokowaniem lowkingów i cofaniem nogi, podkręcając też agresję, która oczywiście utrudnia jego rywalom odwoływanie się do kopnięć. Nie jest to dobra wiadomość dla Rakiety, który lubi lowkingi.
Light-heavyweights looking to get their title shot!
🇷🇺 @AnkalaevM vs @Rakic_UFC 🇷🇸
📺 Watch #UFC308 tomorrow in UK/Ireland ➡️ https://t.co/2kha10wNbK #InAbuDhabi | @VisitAbuDhabi | @InAbuDhabi pic.twitter.com/lAgmA7huVL
— UFC Europe (@UFCEurope) October 25, 2024
Serb to oczywiście technicznie mocny, wszechstronny zawodnik, który pomimo swoich gabarytów jest też zwinny i szybki. Spodziewam się jednak, że w obszarze zapaśniczym będzie ustępował Dagestańczykowi. Nie mówię tutaj o jakiejkolwiek dominacji, ale na przykład o klinczu. Zapasy ułatwią oczywiście stójkową grę Ankalaevowi, utrudnią Rakiciowi.
Nie odbieram tutaj szans Serbowi, bo jeśli rzeczywiście w pojedynku z Jirim Prochazką borykał się z problemami zdrowotnymi, to kto wie, może teraz formę, jaką zaprezentował w pierwszej rundzie walki z Czechem, będzie w stanie rozciągnąć na rundy drugą i trzecią? Nie wykluczam tego! Coś mi jednak mówi, że padł kondycyjnie z Denisą przede wszystkim z uwagi na poszukiwanie nokautu i nieustanną presję ze strony czeskiego awanturnika – jedno z drugim zresztą się łączyło. Dlatego Aleksandar próbował urwać głowę Jiriemu, bo presja Czecha stawała się dla niego nieznośna.
W ogólnym rozrachunku uważam, że różnicę stanowić będzie tutaj przewaga ogniowa walczącego z odwrotnego ustawienia – ważne! – Dagestańczyka. Potwierdził on, że posiada ciężkie ręce, czego nie można powiedzieć o Aleksandarze Rakiciu – jeden nokaut rękami na kruchoszczękim Devinie Clarku wiosny nie czyni… Ponadto Serb posiada nawyk walczenia ze szczęką w chmurach, co również nie wróży mu tutaj najlepiej.
Presja Ankalaeva, jego ciężkie pięści – kontrujący prawy sierp po osaczeniu rywala i zmuszeniu go do zainicjowania ataku! – twardsza szczęka, przewaga zapaśnicza oraz reakcje fanów, które mogą odbić się na sędziach punktowych, przesądzą o jego zwycięstwie.
Zwycięzca: Magomed Ankalaev przez decyzję
185 lb: Robert Whittaker (26-7) vs. Khamzat Chimaev (13-0)
Kursy bukmacherskie: Robert Whittaker vs. Khamzat Chimaev 3.05 – 1.38
Bartłomiej Stachura: tej intrygująco zapowiadającej się batalii przyjrzałem się szerzej w poniższym nagraniu, do którego zapraszam.
Zwięźle ujmując zaś temat. Zasadnicze pytanie brzmi – czy Robert Whittaker przetrwa pierwszą rundę, ewentualnie także drugą, do kolejnych wychodząc w stanie nadającym się nadal do bitewnego użytku? Nawet jeśli Khamzat Chimaev zmienił przygotowania na lepsze i jest w pełni zdrów, to mordercze intencje, z jakimi zaczyna swoje walki, sprawiają, że po kilku minutach musi stracić siły – a spodziewam się, że na okoliczność tego starcia swojego rzeźniczego nastawienia nie zmieni.
Czy zatem Robert Whittaker przetrwa huraganowe ataki Czeczena, by później przejąć stery walki w swoje ręce?
We’ve ALL been waiting for this middleweight match-up! #UFC308
🇦🇺 @RobWhittakerMMA vs @KChimaev 🇦🇪
📺 Watch tomorrow in UK/Ireland ➡️ https://t.co/2kha10wNbK #InAbuDhabi | @VisitAbuDhabi | @InAbuDhabi pic.twitter.com/XLVnv9OfLs
— UFC Europe (@UFCEurope) October 25, 2024
Nawet mi brew nie drgnie, jeśli rzeczywiście tak się stanie! Rzecz natomiast w tym, że starcie z Dricusem Du Plessisem to zły prognostyk dla Roberta Whittakera – i to z dwóch powodów. Po pierwsze – został ciśnięty z klinczu na matę jak szmaciana kukła. Po drugie – pękł mentalnie, gdy znalazł się w tarapatach. Owszem, mam wrażenie, że wyciągnął wnioski z tej walki, także pod kątem mentalnym, ale… Khamzat Chimaev kapitalnie obala z klinczu. Jest znacznie – znacznie! – lepszy zapaśnikiem pod MMA od Yoela Romero, a w parterze dzieli ich wręcz przepaść. Wstanie spod Czeczena będzie piekielnie trudnym zadaniem dla Australijczyka. Spodziewam się zresztą, że Żniwiarz będzie próbował natychmiast zrywać się na nogi, co z kolei otworzy go na ofensywę Wilka, choćby w formie zajścia za plecy. Innymi słowy…
Zwycięzca: Khamzat Chimaev przez poddanie
145 lb: Ilia Topuria (15-0) vs. Max Holloway (26-7)
Kursy bukmacherskie: Ilia Topuria vs. Max Holloway 1.38 – 3.05
Bartłomiej Stachura: walce tej przyjrzałem się dokładnie przy kilku różnych okazjach. Po pierwsze: w poniższym nagraniu.
Po drugie – w szczegółowej analizie pisanej, którą znaleźć można tutaj. I wreszcie po trzecie – w mini-analizie, w której wziąłem pod lupę 3 techniki, które mogą zapewnić wiktorię Maxowi Hollowayowi. Znaleźć można ją – tutaj.
Who will leave Abu Dhabi as the featherweight KING?! 🏆
🇬🇪🇪🇸 @TopuriaIlia vs @BlessedMMA 🇺🇸
📺 Watch #UFC308 tomorrow in UK/Ireland ➡️ https://t.co/2kha10wNbK #InAbuDhabi | @VisitAbuDhabi | @InAbuDhabi pic.twitter.com/KF0dhD4wot
— UFC Europe (@UFCEurope) October 25, 2024
Tutaj ujmę więc temat w ultra-fotograficznym skrócie. A zatem – walkę wygra Ilia Topuria.
Zwycięzca: Ilia Topuria przez (T)KO
PODSUMOWANIE
Walka | Bartek S. |
---|---|
Topuria - Holloway 1.38 - 3.05 | Topuria |
Whittaker - Chimaev 3.05 - 1.38 | Chimaev |
Ankalaev - Rakic 1.24 - 4.10 | Ankalaev |
Murphy - Ige 1.35 - 3.20 | Murphy |
Magomedov - Petrosyan 1.61 - 2.32 | Magomedov |
Aslan - Cerqueira 2.03 - 1.79 | Cerqueira |
Neal - RDA 1.32 - 3.40 | Neal |
Rębecki - Orolbai 3.55 - 1.30 | Orolbai |
Magomedov - Ferreira 1.68 - 2.19 | Ferreira |
Nzechukwu - Barnett 1.14 - 5.90 | Nzechukwu |
Basharat - Hugo 1.16 - 5.40 | Basharat |
Naurdiev - Silva 1.55 - 2.47 | Naurdiev |
Fakhretdinov - Leal 1.40 - 2.95 | Fakhretdinov |
Ostatnia gala | 8-3 |
Łącznie | 3241-1739 |
Poprawne | 65,08% |
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.