Typowanie UFC 225 – Whittaker vs. Romero II
Analizy i typowanie najciekawszych walk gali UFC 225 – Whittaker vs. Romero II, która odbędzie się w Chicago.
Transmisja z gali UFC 225 – Whittaker vs. Romero II rozpocznie się w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 00:15 w aplikacji UFC Fight Pass. Transmisja w Polsat Sport od 04:00 (karta główna).
Przypominam, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:
Ikona | Opis |
---|---|
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra. | |
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie. | |
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa. | |
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać. | |
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony. |
145 lbs: Mirsad Bektic (12-1) vs. Ricardo Lamas (18-6)
Kursy bukmacherskie: Mirsad Bektic vs. Ricardo Lamas 1.42 – 3.00
Bartłomiej Stachura: Mirsad Bektic nie do końca przekonał mnie swoim ostatnim występem z Godofredo Pepeyem. Nadal w każdym niemal cios w stójce wkładał masę sił, co wcale nie czyniło dosięgania szczęki Brazylijczyka łatwiejszym.
W starciu z Ricardo Lamasem będzie musiał mieć się na baczności w obszarze kickbokserskim. Bully nie jest może wirtuozem stójki, ale jego lowkingi na wysokości łydki sieją prawdziwe spustoszenie.
Tristar wydaje się być jednak dobrym klubem dla Bektica – kto inny jak nie Firas Zahabi wprowadzi do jego gry więcej wyrachowania i taktyki – szczególnie w stójce.
Tak czy inaczej decydującym czynnikiem okażą się zapasy. Lamas to solidny wrestler, ale Bektic to wrestler wyborny. Jeśli będzie dobrze przygotowywał sobie obalenia – a treningi w Montrealu powinny temu sprzyjać – zapasami zapewni sobie zwycięstwo, męcząc też powracającego po morderczym nokaucie (może się odbić na jego formie i pewności siebie!) Lamasa w klinczu pod siatką.
Zwycięzca: Mirsad Bektic przez decyzję
265 lbs: Alistair Overeem (43-16) vs. Curtis Blaydes (9-1)
Kursy bukmacherskie: Alistair Overeem vs. Curtis Blaydes 2.50 – 1.59
Bartłomiej Stachura: Overeem dysponuje doskonałą obroną przed obaleniami i mam poważne wątpliwości, czy Blaydes będzie w stanie kłaść go na plecach. Szczególnie, że Holender może też pochwalić się rewelacyjnymi kolanami i zapomnianą trochę gilotyną.
Kickbokserski arsenał Overeema jest bez porównania bogatszy – dodatkowo potrafi walczyć z obu pozycji – ale jego szczęka… Biorąc pod uwagę, że Blaydes dysponuje bardzo dobrym lewym prostym, a będzie miał też po swojej stronę przewagę zasięgu… Tak, nie zdziwi mnie, jeśli Amerykanin okrutnie naruszy Holendra nawet i tymże lewym prostym. Ba, swego czasu zachwiał nim Francisa Ngannou!
W przeciwieństwie do Reema Razor posiada piekielnie odporną szczękę – nie zapominajmy, że przyjął największe bomby Marka Hunta i natychmiast wracał po nich na nogi, poniewierając Samoańczyka zapaśniczo.
Ostatecznie jednak stawiam na to, że kluczowa dla losów walki okaże się przewaga kondycyjna Blaydesa. Od początku narzuca on mocne tempo, a do takowego nie jest przyzwyczajony snajper Overeem. Spodziewam się wielu fragmentów klinczerskich, w których Amerykanin przetrwa ataki kolanami ze strony Holendra, przez większość czasu trzymając go na siatce, a może nawet w drugiej czy trzeciej rundzie przewracając.
Zwycięzca: Curtis Blaydes przez decyzję
265 lbs: Andrei Arlovski (27-15) vs. Tai Tuivasa (9-0)
Kursy bukmacherskie: Andrei Arlovski vs. Tai Tuivasa 3.10 – 1.40
Bartłomiej Stachura: Tai Tuivasa jest wyraźnym bukmacherskim faworytem tej potyczki, ale jeśli walka wyjdzie za pierwszą rundę… Wówczas jak najbardziej zaprawiony w bojach, doświadczony, mądrze ostatnimi czasy zarządzający swoimi siłami Andrei Arlovski może to wygrać.
Białorusin mierzył się co prawda ostatnimi z zupełnie innymi stylistycznie rywalami, ale jego progres – pomimo aż 39 lat na karku! – jest widoczny. Andrzej zaczął różnicować ciosy pod względem mocy, stał się znacznie aktywniejszy, mobilniejszy, trzyma ręce wyżej, chętnie atakuje korpus. Kiedyś poza prawym sierpem nie miał wiele więcej do zaoferowania – teraz naprawdę dojrzał boksersko.
Ba, w starciu z Tuivasą jak najbardziej spróbować może też zapasów, bo Australijczyk nie ma z pleców do zaoferowania wiele – choć oddać mu trzeba, że nieźle wraca na nogi.
Rzecz jednak w tym, że o ile Junior Albini podszedł do walki z Andreiem Arlovskim wystraszony, a Stefan Struve w półdystansie nie ma nic do zaoferowania, to Tai Tuivasa patyczkował się nie będzie – rozpuści ręce, nawet jeśli trzeba będzie zainkasować w międzyczasie jakiś cios od Białorusina. Także od strony szybkościowej Australijczyk stoi o dwie klasy wyżej od wspomnianych Brazylijczyka i Holendra.
Nie wykluczam co prawda zwycięstwa Arlovskiego – szczególnie, jeśli przetrwa pierwszą rundę – ale za bardziej prawdopodobny uznaję scenariusz, w którym Tuivasa jednak uśpi go w pierwszej rundzie, wcześniej prawdopodobnie zaganiając na siatkę.
Zwycięzca: Tai Tuivasa przez (T)KO
170 lbs: Rafael dos Anjos (28-9) vs. Colby Covington (13-1)
Kursy bukmacherskie: Rafael dos Anjos vs. Colby Covington 2.10 – 1.77
Bartłomiej Stachura: Do szczegółowej analizy tej walki zapraszam – tutaj.
W telegraficznym skrócie – zapasy, presja, kondycja i gabaryty Colby’ego Covingtona okażą się decydujące.
Zwycięzca: Colby Covington przez decyzję
185 lbs: Robert Whittaker (19-4) vs. Yoel Romero (13-2)
Kursy bukmacherskie: Robert Whittaker vs. Yoel Romero 1.44 – 2.85
Bartłomiej Stachura: Obszerną analizę walki wieczoru przedstawiłem tutaj – o tam też zapraszam Czytelników ciekawych szczegółowego uzasadnienia.
Yoel Romero ze swoim nowym stylem walki – cierpliwie stójkowym z niewielką liczbą obaleń – może napsuć mnóstwo krwi Robertowi Whittakerowi, ale ostatecznie szlify bokserskie i aktywność młodziana przesądzą o jego triumfie.
Zwycięzca: Robert Whittaker przez decyzję
PODSUMOWANIE
Walka | Bartek S. |
---|---|
Whittaker - Romero 1.44 - 2.85 | Whittaker |
Covington - RDA 1.77 - 2.10 | Covington |
Holm - Anderson 1.44 - 2.85 | Holm |
Arlovski - Tuivasa 3.05 - 1.41 | Tuivasa |
Punk - Jackson 2.85 - 1.44 | Jackson |
Overeem - Blaydes 2.60 - 1.54 | Blaydes |
Esparza - Gadelha 5.15 - 1.19 | Gadelha |
Bektic - Lamas 1.40 - 3.10 | Bektic |
Rocha - Coulter 2.15 - 1.74 | Rocha |
Smith - Evans 1.36 - 3.40 | Smith |
Benavidez - Pettis 1.41 - 3.05 | Benavidez |
Oliveira - Guida 1.69 - 2.25 | Guida |
Ige -Santiago 1.80 - 2.05 | Ige |
Ostatnia gala | 9-3 |
Łącznie | 1180-657 |
Poprawne | 64,23 % |
*****