Tymczasowy pas w wadze lekkiej wobec kontuzji Islama Makhacheva? Jednoznaczna deklaracja Dany White’a!

Szef UFC Dana White odpowiedział na od dawna nurtujące fanów pytanie – czy rozważa wprowadzenie tymczasowego pasa w wadze lekkiej?

Głównodowodzący UFC Dana White zabrał po raz pierwszy głos na temat potencjalnego wprowadzenia do gry tymczasowego pasa mistrzowskiego w kategorii lekkiej.

Jak wieść gminna niesie, pierwotnie rewanżowe starcie na szczycie 155 funtów pomiędzy Islamem Makhachevem i Armanem Tsarukyanem szykowane było na okoliczność październikowej gali UFC 308 w Abu Zabi. Kontuzja ręki Dagestańczyka – ciągnąca się za nim jeszcze od czerwcowej wiktorii nad Dustinem Poirierem – przekreśliła jednak te plany.

Kilka dni temu okazało się natomiast – poinformował o tym trener dagestańskiego mistrza Javier Mendez, a następnie potwierdził Arman Tsarukyan – że Islam Makhachev w tym roku do oktagonu UFC już nie zawita. Uraz okazał się na tyle poważny, że wykluczy Dagestańczyka do końca roku.

Wszystko to spotęgowało jeszcze spekulacje na temat potencjalnego skorzystania z instytucji tymczasowego pasa przez matchmakerów UFC. Pełną gotowość na taki scenariusz wyraził Ahalkalakets, do którego zresztą zaczęła formować się już kolejka chętnych. O tymczasowe złoto z Ormianinem chętnie powalczyliby Dustin Poirier czy Dan Hooker.

Póki co głosu w temacie nie zabierał Dana White. Zmieniło się to jednak we wtorek wraz z wywiadem, jakiego udzielił Manou Akopyanowi. Zapytany, czy zamierza zorganizować walkę o tymczasowy pas w 155 funtach, amerykański promotor nie zawahał się.

– Nie – powiedział. – Islam walczył tyle razy i jest zawsze gotowy, żeby wskoczyć i wziąć walkę. A zatem nie. Nie będzie tymczasowego pasa.

– Gdy będzie gotowy do walki… Mamy już plany. W tej chwili przyglądamy się, kiedy będzie gotowy do walki.

– Tak, Tsarukyan jest pretendentem numer jeden.

Zapytany z kolei, czy do mistrzowskiej walki Makhacheva z Tsarukyanem może dojść w ramach gali UFC 310, która odbędzie się 7 grudnia w Las Vegas, Dana White kart nie odsłonił.

– Tego nie wiem – powiedział. – Pracujemy nad tym.

Islam Makhachev w tym roku stoczył jeden pojedynek. W czerwcu pokonał wspomnianego Dustina Poiriera przez poddanie w piątej rundzie, po raz trzeci broniąc pas mistrzowski, czym zresztą wyrównał rekord UFC.

W 2023 roku Dagestańczyk stoczył dwa boje z Alexandrem Volkanovskim, oba wygrywając – pierwszy jednogłośną decyzją sędziowską, drugi przez nokaut. Przy okazji rewanżu Dana White publicznie nie szczędził Dagestańczykowi komplementów, podkreślając jego pełną gotowość do walki z dowolnym rywalem – bo wtedy Alexander Volkanovski wszedł na zastępstwo za Charlesa Oliveirę, podczas gdy rezerwowym był wówczas Mateusz Gamrot.

Do mistrzowskiego rewanżu pomiędzy Makhachevem i Tsarukyanem dojdzie zatem najprawdopodobniej na początku przyszłego roku. Taki scenariusz kreślili też kilka dni temu właśnie sam Ormianin oraz trener Dagestańczyka Mendez.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.