„Ty tylko bla bla bla” – Petr Yan i Cody Garbrandt w intensywnej pogawędce (VIDEO)
Rozbiwszy w pył Urijaha Fabera, Petr Yan skonfrontował się wzrokiem i słowem z Codym Garbrandtem.
W starciu otwierającym kartę główną gali UFC 245 w Las Vegas Petr Yan zaprezentował rewelacyjną formę, okrutnie rozbijając i w trzeciej rundzie nokautując zaprawionego w bojach Urijaha Fabera.
Zobacz także: Colby Covington zrugał sędziego Marca Goddarda po walce z Kamaru Usmanem
Egzekucji swojego przyjaciela i wieloletniego klubowego kolegi z Team Alpha Male przyglądał się z trybun były mistrz kategorii koguciej Cody Garbrandt. I właśnie do spięcia na linii Yan – No Love doszło po zwycięstwie Rosjanina.
After picking up a victory over Urijah Faber, @PetrYanUFC had to be separated from Faber's teammate @Cody_Nolove backstage at #UFC245 (via sayatus/IG) pic.twitter.com/Z4VXSgeKQb
— ESPN MMA (@espnmma) December 15, 2019
Nie do końca wiadomo, o czym rozmawiali obaj zawodnicy, ani kto wyszedł z inicjatywą ucięcia sobie pogawędki.
Dało się słyszeć słowa Garbrandta, który powiedział, że jest tutaj sam (bez kolegów), później zapowiadając śmierć i zniszczenie. Rosjanin z kolei stwierdził, że No Love nie robi nic innego, tylko gada.
W przeszłości dochodziło już do drobnych utarczek medialnych między oboma zawodnikami. Czy dojdzie kiedyś do szermierki na pięści i kopnięcia? Nie sposób tego wykluczyć, choć obaj mają teraz zupełnie inne plany.
Rozpędzony serią sześciu zwycięstw z rzędu Sybirak mierzy w pojedynek mistrzowski z Henrym Cejudo, podczas gdy powracając po trzech ciężkich nokautach Amerykanin powróci do akcji podczas marcowej gali w Columbus, gdzie stanie w szranki z Raphaelem Assuncao.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
*****