Trzy knockdowny i nokaut! Rzeźniczo nastawiony Mateusz Makarowski skończył Sebastiana Rajewskiego w pierwszej rundzie na Babilon 47!
Kapitalną formą błysnął w Wieliczce Mateusz Makarowski, który podczas gali Babilon MMA 47 zdemolował Sebastiana Rajewskiego.
W walce wieczoru gali Babilon MMA 47, która odbyła się na zasadach kickbokserskich, Rafał Dudek rozbił Anatoly’ego Hunanyana – przede wszystkim atomowymi lowkingami – sięgając po tytuł mistrzowski kategorii półśredniej.
W co-main evencie wydarzenia niesłynący z kalkulacji w klatce Mateusz Makarowski (12-7-1) zmierzył się z wchodzącym na zastępstwo Sebastianem Rajewskim (12-10).
Od początku pojedynku Makarowski nacierał, podczas gdy Rajewski hasał do boków, starając się okopywać rywala lowkingami i czaić się na szybkie ciosy – z pewnymi sukcesami.
Jednak już po kilkudziesięciu sekundach zawodów Mateusz dopadł Sebastiana, posyłając go na deski swoją firmową kombinacją kończoną lewym na dół i prawym na górę. Rajewski zerwał się co prawda szybko na górę, ale Makarowski natychmiast kolejnym prawym ściął go ponownie z nóg. Naruszony poważnie Sebastian znów zdołał wstać, ale Makaron ani myślał dawać mu odrobinę choćby przestrzeni czy chwili wytchnienia. Nadal nacierał, choć Rajewski dobrze przepuścił kilka ataków, zyskując kilka cennych sekund na dojście do siebie.
Szybko jednak Mateusz ponownie zamknął go na ogrodzeniu, gdzie kombinacją ciosów zafundował rywalowi trzeci w tej walce knockdown. Rzucił się za Rajewskim z dobitką, ale wolną ręką trzymał się ogrodzenia, wobec czego sędzia przerwał zawody, wznawiając je w stójce.
Reprezentant Nemezis natychmiast ruszył do ataków. Zamknąwszy Rajewskiego na ogrodzeniu, rozpuścił ręce, ale zawodnik z Czerwonego Smoka broni nie składał i odpowiedział własnym. Makaron ani myślał jednak zwalniać tempa. Grzmotnął Rajewskiego potężnym prawym na korpus, po którym ten natychmiast poszukał desperackiego obalenia. Mateusz wybronił się, z góry zrzucając na Sebastiana bomby tak długo, aż sędzia uznał, że wystarczy.
Skrót walki jest dostępny tutaj.
27-latek powrócił tym samym na zwycięskie tory po dwóch z rzędu porażkach. Po walce Makaron wyraził pełną gotowość na starty pod sztandarem KSW.
Dla Sebastiana Rajewskiego była to natomiast już czwarta porażka z rzędu, w tym trzecia przez czasem.
Poniżej pełne wyniki gali.
Wyniki Babilon MMA 47
Walka wieczoru
77 kg: Rafał Dudek pok. Anatoly’ego Hunanyana przez TKO (poddanie przez narożnik), R4
Co-main event
70,3 kg: Mateusz Makarowski (12-7-1) pok. Sebastiana Rajewskiego (12-10) przez TKO (GNP), R1
83,9 kg: Mariusz Krzeszowski (4-1) pok. Filipa Tomczaka (10-6-1) jednogłośną decyzją (3 x 30-27)
96 kg: Iwo Baraniewski (4-0) pok. Cemeya dos Santosa (6-7) przez TKO (GNP), R1
77,1 kg: Oskar Staszczak (1-0) pok. Kacpra Klasę (0-1) przez poddanie (RNC), R3
65,8 kg: Jakub Syc (3-1) pok. Filipa Szostaka (2-2) przez KO (lewy sierp), R1
65,8 kg: Yehor Oliynyk (2-0) pok. Kamila Turalskiego (1-1) jednogłośną decyzją sędziów (2 x 30-26, 30-27)
Walki półzawodowe
120,2 kg: Piotr Osiński pok. Stanisława Ogorzałka przez TKO, R2
70,3 kg: Olgierd Kozielski pok. Oliwiera Hajoka przez poddanie (RNC), R2
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.