Trylogia Nate’a Diaza z Conorem McGregorem? Michael Chandler zareagował na medialne sugestie!
Michael Chandler odniósł się do pomysłu zestawienia trylogii Nate’a Diaza z Conorem McGregorem, entuzjazmu nie przejawiając.
Może i z zielonego błogosławieństwa Conora McGregora prędko nie zrezygnuje – jeśli w ogóle! – ale nie znaczy to, że Michael Chandler nie bada rynku, szukając innych potencjalnych opcji. Jak najbardziej to czyni, przynajmniej medialnie.
Niedawno Amerykanin podskubał mistrza wagi lekkiej Islama Makhacheva, twierdząc, że otrzymał propozycję walki z Dagestańczykiem. Ten szybko jednak słowom tym zaprzeczył, wysyłając Amerykanina z powrotem do Notoriousa.
Tymczasem w oko wpadł właśnie Ironowi Nate Diaz, który kilka dni temu na zasadach bokserskich pokonał w rewanżu Jorge Masvidala. Były mistrz Bellatora odpowiedział na jeden z wpisów na platformie X, w którym jeden z użytkowników zasugerował, że Conor McGregor powinien pójść w bitewne tany ze stocktończykiem, gdy już wyśle Michaela Chandlera na emeryturę.
– Siadaj, Ron… – zwrócił się do autora wpisu Iron. – Mam lepszy pomysł – ja i Nate Diaz walczymy jak mężczyźni, podczas gdy Conor siedzi na swoim jachcie i w klapkach ogląda PPV.
– To nowy „Gdzie jest Wally?” – dodał później. – Chociaż Mac Daddy miał jednak kawał kariery…
Chandler odpowiedział też na pytanie o strategię na McGregora.
– Wpoję mu strach… – napisał. – Pozwolę, aby wycofał się z walki i sam się upokorzył. Będę znany jako gość, który wysłał McGregora na emeryturę bez wyprowadzenia ciosu…
Nie wydaje się natomiast szczególnie prawdopodobne, aby Nate Diaz był zainteresowany konfrontacją z Michaelem Chandlerem. Stocktończyk celuje w Leona Edwardsa oraz Jake’a Paula.
Sklasyfikowany na 6. miejscu w rankingu wagi lekkiej Michael Chandler ostatni pojedynek stoczył w listopadzie 2022 roku, przegrywając przez poddanie z Dustinem Poirierem. Do akcji miał powrócić podczas czerwcowej gali UFC 302, mierząc się w wymarzonym starciu z Conorem McGregorem, ale Irlandczyk wycofał się z powodu kontuzji.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
