Trwają prace nad zestawieniem walki Justin Gaethje vs. Michael Chandler
Wedle nieoficjalnych doniesień, matchmakerzy UFC pracują nad zestawieniem starcia Justina Gaethje z Michaelem Chandlerem.
Od kilku tygodni sternik UFC Dana White zapowiada nieoficjalny turniej w kategorii lekkiej, który wyłoni kolejnego pretendenta do walki z mistrzem Khabibem Nurmagomedovem lub też mistrza, jeśli Dagestańczyk jednak na powrót się nie zdecyduje.
Nie jest żadnym sekretem, że na lato szykowana jest trylogia pomiędzy sklasyfikowanym na 1. miejscu w rankingu Dustinem Poirierem i okupującym 6. lokatę Conorem McGregorem. Obaj zawodnicy zdążyli już wyrazić na nią pełną gotowość, choć trwają jeszcze oczywiście targi w sprawie finansów.
W zeszłym tygodniu ogłoszono natomiast starcie znajdującego się na 5. miejscu w klasyfikacji Tony’ego Fergusona z Beneilem Dariushem, który jest 9. Starcie to odbędzie się 15 maja w ramach gali UFC 262.
Tymczasem w najnowszej odsłonie magazynu DC & Helwani dziennikarz Ariel Helwani doniósł nieoficjalnie o pracach nad kolejnym zestawieniem w kategorii lekkiej, które może mieć kapitalne znacznie w rozgrywce mistrzowskiej.
Otóż, organizatorzy pracują nad doprowadzeniem do pojedynku sklasyfikowanego na 2. miejscu byłego tymczasowego mistrza Justina Gaethje z byłym mistrzem Bellatora Michaelem Chandlerem, który jest obecnie na 4. pozycji w rankingu 155 funtów.
Nie wiadomo póki co, kiedy mogłoby dojść do walki.
Highlight nie był widziany w akcji od października ubiegłego roku, gdy w ramach gali UFC 254 Khabib Nurmagomedov poddał go w drugiej rundzie, kończąc serię czterech zwycięstw Amerykanina.
Z kolei Michael Chandler zadebiutował pod sztandarem amerykańskiego giganta w styczniu tego roku, podczas gali UFC 257 ekspresowo rozbijając Daniela Hookera.
Spośród zawodników z czołowej dziesiątki wagi lekkiej, pomijając Dagestańskiego Orła, bez walki pozostają obecnie 3. w rankingu Charles Oliveira, 7. Rafael dos Anjos, 8. Dan Hooker i 10. Paul Felder. W tle czai się też sklasyfikowany na 11. miejscu Islam Makhachev, który może pochwalić się serią siedmiu zwycięstw.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****