„Treningi były ciężkie z powodu tej kontuzji” – Merab Dvalishvili ujawni po UFC 311, z jakim urazem się borykał

Rozdający karty w 135 funtach Merab Dvalishvili przyznał, że miał problemy z przygotowaniami do walki z Umarem Nurmagomedovem na UFC 311.

Kilka tygodni temu, gdy rozpętał kolejne medialne dramaty – nie chciano jakoby wpuścić go do Instytutu Sportowego UFC w Las Vegas, bo trenował tam akurat Umar Nurmagomedov – Merab Dvalishvili mimochodem ujawnił, że doskwiera mu kontuzja, którą chciał się w rzeczonym Instytucie zająć. Nie zdradził jednak żadnych jej szczegółów.

W walce wieczoru sobotniej gali UFC 311 w Los Angeles Gruzin stanie do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego wagi koguciej, mierząc się z niepokonanym Dagestańczykiem. Przed walką tą w ostatnich miesiącach zapierał się rękami i nogami, celując w innych rywali. Ostatecznie jednak nic medialnymi kampaniami nie wskórał.

Podczas środowej konferencji prasowej Maszyna potwierdził natomiast, że rzeczywiście boryka się z urazem…

– Chciałem nacieszyć się pasem – powiedział. – Byłem w Vegas, bo Aljamain walczył z Movsarem Evloevem. Trenowałem i doskwierały mi pewne kontuzje.

– Gdy jednak usłyszałem, że UFC mnie potrzebuje, od razu się zgłosiłem do Dany i powiedziałem „tak”. Poszedłem do biura i powiedziałem, że ok, wchodzę. Gram dla firmy. Zróbmy to.

Merab nie chciał jednak zdradzać żadnych szczegółów dotyczących wspomnianej kontuzji. Zapewnił co prawda, że nie będzie mu przeszkadzała w walce, ale… przeszkadzała w przygotowaniach.

– W walce nie – zapewnił. – Wpływała na mój trening… Opublikują ją po walce, ale treningi były ciężkie z powodu tej kontuzji. Ale wszystko gra, jestem gotowy. Wszystko w porządku.

Co ciekawe, z problemami zdrowotnymi boryka się też prawdopodobnie Umar Nurmagomedov. Dagestańczyk twierdził bowiem dwa miesiące temu, że do walki w styczniu zdolny nie będzie z powodu kontuzji ręki, ale… Pojedynku o pas nie odmówił, zapewniając ostatnio, że doszedł do siebie szybciej, niż zakładał.

Zresztą w jednym z ostatnich wywiadów Merab podał w wątpliwość uraz Umara, twierdząc, że to Dagestańczyk szuka jedynie wymówki na wypadek porażki. Stwierdził, że widział na nagraniach, jak Nurmagomedov uderza z pełną mocą w worek, konstatując, że nie byłoby to możliwe, gdyby miał uszkodzoną rękę.

Poniżej analizy walki Islama Makhacheva z Armanem Tsarukyanem i Jiriego Prochazki z Jamahalem Hillem.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.