Trener Conora McGregora o walce z Floydem Mayweatherem: „Chcemy sędziego MMA w ringu”
John Kavanagh zabrał głos na temat potencjalnej walk Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Juniorem, wyjaśniając, dlaczego nie będzie współpracował z Freddiem Roachem i dlaczego walkę sędziować powinien sędzia z MMA.
Wieloletni trener, a wcześniej także manadżer Conora McGregora, John Kavanagh w rozmowie z ESPN.com przyznał, że traktuje bokserski pojedynek swojego podopiecznego z Floydem Mayweatherem Juniorem jako pewnik i jemu własnie podporządkowują swoje aktualne treningi.
Kilka dni temu Dana White ocenił, że do walki dojdzie na 75%, jednocześnie przekonując, że podział zysków w stosunku 50% dla obozu Mayweathera i 50% dla Conora i UFC byłby uczciwy. Dodajmy, że przy okazji walki Floyda z Mannym Pacquiao podział wynosił 60-40 na korzyść tego pierwszego.
Nie są to jednak elementy, które szczególnie interesują Kavanagha. Ten zapowiada bowiem, że do poważnych negocjacji może też dojść w takich aspektach jak wielkość ringu, rękawice czy osoba sędziego. Względem tego ostatniego irlandzki trener ma nawet swoje preferencje – dość oryginalne, dodajmy.
Powiem to otwarcie. Nie wiem, w jakie problemy się przez to wpakuję, ale uważam, że będziemy mieli poważny problem ze znalezieniem odpowiedniego sędziego ringowego oraz sędziów punktowych.
– ocenił Kavanagh.
Będzie bardzo trudno o to, aby 50-60-letni sędzia nie podszedł do tej walki trochę stronniczo. W zasadzie powiem to tu i teraz – uważam, że sędzia Marc Goddard powinien sędziować tę walkę. Zgodziliśmy się na zasady bokserskie, bokserską walkę, na ring – wszystko jest po boksersku. Dlaczego więc nie wziąć sędziego MMA, który będzie rozumiał walkę, która się tam odbywa?
Wcześniej spekulowano, że być może legendarny trener Freddie Roach, który przygotowywał do walki z Floydem Mayweatherem Manny’ego Pacquiao, dołączy do obozu Conora McGregora, ale Kavanagh stawia w tym temacie sprawę jasno.
Powiem tak: Mayweather udowodnił, że perfekcyjnie radzi sobie z gośćmi, którzy trenowali czysty boks. Na samym początku tego wszystkiego zapytano mnie: „Czy sprowadzisz Freddiego Roacha? Jest najlepszym trenerem bokserskim na świecie”. W porządku. Jestem gościem, który opiera się na dowodach. Nie podejmuję decyzji, bazując na emocjach. Czy Freddie trenował kogoś pod Mayweathera w przeszłości? Tak. I był to mańkut. Mocno uderzający mańkut! I plan nie zadziałał. Nie widzę sensu w robieniu dokładnie tego samego.
– zawyrokował Kavanagh.
Oczywiście Freddie Roach jest niesamowity. Spróbowałem zanurzyć się w świecie boksu i Freddie jest tu określany mianem jednego z ostatnich gości, którzy rozumieją to wszystko – jest trenerem, cutmanem, psychologiem dla młodych zawodników, specjalistą od techniki – ale nie dał rady ze swoim podejściem do Mayweathera. Nie możemy więc iść tą samą drogą.
*****