„Torres miał szczęście, zabiję was wszystkich” – Salahdine Parnasse wściekły na Romana Szymańskiego
Salahdine’owi Parnasse’owi zdecydowanie nie przypadł do gustu wpis, jaki Roman Szymański zamieścił po jego klęsce z Danielem Torresem.
Gdy w walce wieczoru zeszłotygodniowej gali KSW 58 w Łodzi gremialnie skreślany Daniel Torres niespodziewanie znokautował Salahdine’a Parnasse’a, sięgając po tytuł mistrzowski kategorii piórkowej, Roman Szymański pogratulował za pośrednictwem mediów społecznościowych nowemu królowi, przypominając jednocześnie, że w 2018 roku pokonał Brazylijczyka.
Była to jedyna porażka, jakiej Daniel Torres doznał pod sztandarem polskiego giganta, gdzie stoczył pięć walk.
(pisownia oryginalna)
Dwa lata temu daliśmy walkę wieczoru 💥
Walkę którą wygrałem 😉💪Wczoraj na KSW po pięknym nokaucie Daniel zdobył mistrzowski pas w kat piórkowej🥇🤝
To pakazuje piękno tego sportu i jego nieprzewidywalność.PS. Wtedy szacunek, dziś szasunek and my congratulations👏👏👏👏🤝🥇
Nieoczekiwanie na wpis ten zareagował Salahdine Parnasse, nie szczędząc Polakowi „uprzejmości”.
– Zamknij się, mała pizdo, rozerwałem cię ostatnim razem – napisał po angielsku, dodając później łamaną polszczyzną. – Torres miał szczęście, zabiję was wszystkich, a ty pierwszy dużą suką.
Zniewaga ta nie mogła ujść uwadze Szymańskiego.
– Tak to wygląda w dorosłym życiu, nie zawsze dostajesz to, czego chcesz – odpowiedział Polak. – Jeśli jeszcze tego nie zrozumiałeś, ten sport szybko ci to uświadomi i sprowadzi cię na ziemię.
– Daniel był od ciebie lepszy tego dnia. Kropka. Albo to zrozumiasz, albo złapie cię depresja.
– Zanim jednak to zrozumiesz, zabieraj swoje zabawki z piaskownicy i marsz do domu – bo inaczej powiem twojej mamie, że przeklinasz i uziemi cię na tygodnie! Bez internetu!
Roman Szymański i Salahdine Parnasse spotkali się w kwietniu 2019 roku. W starciu o tymczasowy pas mistrzowski wagi piórkowej Francuz pokonał wówczas Polaka przez techniczny nokaut w drugiej rundzie.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Był to dla reprezentanta Czerwonego Smoka i Linke Gold Team ostatni występ w 66 kilogramach. Później przeniósł się bowiem do wagi lekkiej, zwycięstwami z Milosem Janiciciem i Filipem Pejiciem torując sobie drogę do walki o złoto. W grudniu ubiegłego roku przegrał jednak z Marianem Ziółkowskim przez nokaut w czwartej rundzie.
Dla Salahdine’a Parnasse’a porażka z Danielem Torresem była pierwszą w karierze. Tym samym jego seria pięciu zwycięstw w KSW dobiegła końca. Niewykluczone natomiast, że Francuz dostanie natychmiastowy rewanż.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****